Cześć! Jest taka sprawa: ponad rok temu firma postawiła mi na działce ogrodowej domek drewniany. Zauważyłem, że zaczął się rozchodzić (wiem, że to normalne bo drewno schnie) ale rozchodzi się do takiego stopnia, że wyrwało wkręty z dachu i podniosło gont. Deski też się rozchodzą, że prawie wypadają z wpustów. Zdjęcie wstawiam, jest. Mam gwarancje na 2 lata. W umowie mam zapis o 60 dniach na naprawę. Od 12 marca minęło już sporo czasu. Najpierw dostałem wiadomość, że za max 2 tygodnie ktoś się pojawi. Niby ekipa im się zwolniła, która to wszytko naprawia. Teraz koleś niby szuka ekipy, która by do mnie przyjechała i ogarnęła temat.
Taka wiadomość dostałem jakieś 2 tygodnie temu. Od dłuższego czasu dosłownie mnie olewają. Dodzwonić się nie mogę, na maila nikt nie odpisuje, a jeśli już, to znów zwlekają.
Mirki, kręcić afere? Do kogo należy się zgłosić z taką sprawa by się tym zajął?
Wkur...ia mnie to że zupełnie mnie ignorują. I robią w chu..a.
@Norskee okej, jasne. Firma zakładała, że drewno ma jakąś minimalna wilgotność. Więc to nadal jest w ich interesie. Muszą się z tym liczyć, że mogą wyjść z tego problemy.
@krzychu_kadetem_tera: napisz do lokalnego Rzecznika Praw Konsumentów. On im wysmaruje pismo. Sam też możesz napisać wyznaczając datę naprawy np. na za dwa tygodnie bo inaczej sprawę kierujesz do sądu, ale w szczegółach nie pomogę
@fimino chyba tak zrobię. Jestem w stanie zrozumieć wszystko: że się ekipa posypała, że nie mają terminów, że mają totalny zapier..ol. Ale jakiś kontakt z klientem musi być. A nie totalna olewka.
@krzychu_kadetem_tera: Jak będziesz taki wyrozumiały, to "firma" doczeka końca gwarancji. Zrób tak, jak Ci radzi Mirek powyżej: idź do prawnika. Niech on wystosuje do "firmy" wezwanie, a jak to nie pomoże niech ich dojedzie sądownie. Większość kancelarii, które w takich sprawach się specjalizują, pieniądze bierze dopiero po wygraniu sprawy. Zapłacisz tylko za pierwsze pismo. Mam teraz dwie podobne sprawy z olewaczami od okien. Też lekceważyli moje maile i telefony. Już im
@krzychu_kadetem_tera: drewno pracuje, ALE POWINNO BYĆ JUŻ WYSUSZOBE ZANIM Z NIEGO BEDZIE SIE COŚ BUDOWAĆ.Reklamacja ba piśmie za potwierdzeniem odbioru.Po 14 dniach bez odpowiedzi automatycznie jest uznawana.Polecam ten sposob
@krzychu_kadetem_tera: Jeśli nie pójdziesz do prawnika to sobie zrobisz krzywdę. Ludzie najwięcej mają problemów wtedy, gdy za długo zwlekają i potem przychodzą do radców czy adwokatów, kiedy jest już bajzel. Z januszami krótko, a jak ktoś wyżej wspomniał, prawnik w takich sprawach zarabia głównie z kosztów procesu, które wypłaca mu strona, która przegrała (jeżeli oczywiście dochodzi do procesu). Oczywiście coś tam zabulisz, ale lepiej teraz i mniej, niż potem i więcej.
@krzychu_kadetem_tera żeby było prosto to tniesz kłodę na dechy, suszysz, one się wyginają ile powinny a później obrabiasz do ładnej deseczki która jakoś mocno nie będzie się wypaczać. To pewnie bal podwyższyli, pocięli na dechy i odrazu obrobili a teraz pracuje
@krzychu_kadetem_tera: wyślij poleconym reklamację z tytułu rękojmi. Wyznacz datę naprawy zgodnie z umową. Jak nie będzie odzewu idź do rzecznika praw konsumenta i on zajmie się resztą. Rzecznik działa bezpłatnie.
@krzychu_kadetem_tera: reklamacja z tytułu rękojmi. Jak chcesz pomocy to pisz, pomogę napisać i wygrać sprawę w zamian za wpłacenie pieniążków na chore dzieci ( ͡°͜ʖ͡°)
napisz do lokalnego Rzecznika Praw Konsumentów. On im wysmaruje pismo.
@fimino: XD raczej tobie wysmaruje maila (po tygodniu oczekiwania), że faktycznie niefajna sytuacja i tak nie powinno być. No i elo, radź sobie, powodzenia w walce (aczkolwiek nawet tego nie piszą xD). Wykopki tak chętnie chwalą UOKiK i RPK, że faktycznie można się nabrać, a te instytucje gówno robią w sprawie zwykłego konsumenta. Dostaniesz maila przyznającego ci rację i to jest
@krzychu_kadetem_tera: Jeśli masz fakturę, to zgłaszasz reklamację z tytuły rękojmi, masz ja chyba przez dwa lata i czekasz co się wydarzy. Ja bym od tego zaczął.
@krzychu_kadetem_tera: Niby ekipa im się zwolniła, która to wszytko naprawia. Teraz koleś niby szuka ekipy, która by do mnie przyjechała i ogarnęła temat.
Pracuje u podobnego Janusza i powiem Ci, że nikt mu się nie zwolnił i nikogo nie szuka. Po prostu ma Cie w #!$%@? bo ma inne zamówienia za które może dostać kase a od Ciebie nic nie dostanie. Musisz mu powiedzieć, że dajesz mu tydzień czasu albo zgłaszasz
Taka wiadomość dostałem jakieś 2 tygodnie temu. Od dłuższego czasu dosłownie mnie olewają. Dodzwonić się nie mogę, na maila nikt nie odpisuje, a jeśli już, to znów zwlekają.
Mirki, kręcić afere? Do kogo należy się zgłosić z taką sprawa by się tym zajął?
Wkur...ia mnie to że zupełnie mnie ignorują. I robią w chu..a.
Nie wiem jakie dać tagi wiec dla zasięgu. #budownictwo #budujzwykopem #prawo #afera #ogrodnictwo #stolarstwo
Zrób tak, jak Ci radzi Mirek powyżej: idź do prawnika. Niech on wystosuje do "firmy" wezwanie, a jak to nie pomoże niech ich dojedzie sądownie. Większość kancelarii, które w takich sprawach się specjalizują, pieniądze bierze dopiero po wygraniu sprawy. Zapłacisz tylko za pierwsze pismo.
Mam teraz dwie podobne sprawy z olewaczami od okien. Też lekceważyli moje maile i telefony. Już im
Komentarz usunięty przez autora
@fimino: XD raczej tobie wysmaruje maila (po tygodniu oczekiwania), że faktycznie niefajna sytuacja i tak nie powinno być. No i elo, radź sobie, powodzenia w walce (aczkolwiek nawet tego nie piszą xD). Wykopki tak chętnie chwalą UOKiK i RPK, że faktycznie można się nabrać, a te instytucje gówno robią w sprawie zwykłego konsumenta. Dostaniesz maila przyznającego ci rację i to jest
Pracuje u podobnego Janusza i powiem Ci, że nikt mu się nie zwolnił i nikogo nie szuka. Po prostu ma Cie w #!$%@? bo ma inne zamówienia za które może dostać kase a od Ciebie nic nie dostanie. Musisz mu powiedzieć, że dajesz mu tydzień czasu albo zgłaszasz