Wpis z mikrobloga

Polaczki i ich znajomość futbolu jest na tyle legendarna, że nie dziwi mnie fakt, że jesteśmy światową potęgą futbolu i leje nas każda poważniejsza drużyna, która ma akurat 90 minut wolnego czasu + przerwa.

No bo wiadomo, że Fabiański lepszy od Szczęsnego. Szkoda tylko, że nikt tego nie potrafi przetłumaczyć włodarzom Juventusu, ale może Arsene Wenger już to zrozumiał, kiedy posadził Fabiana na ławce, dając do pierwszego składu Szczęsnego, tak że sympatyczny Łukasz musiał szukać sobie nowego klubu, żeby grać.

No ale przecież zawalił Wojtuś wczorajszego gola, bo kto to widział, żeby wpuszczać strzał z bliskiej odległości, po rykoszecie. A, w sumie to nawet go nie wpuścił, bo piłka po tym rykoszecie odbiła się od słupka i od jego pleców, po tym gdy próbował interweniować.

Z całą pewnością nikt nie miałby do niego pretensji, gdyby był to strzał z dalszej odległości, leciał w światło bramki, na wygodnej dla bramkarza wysokości, również zmierzając w kierunku bliższego słupka. Jak do Fabiańskiego za puszczenie farfocla z Portugalią nikt nie ma.

#mecz #pilkano
  • 10