Wpis z mikrobloga

Z racji tego, że już trochę poczytałem wpisów pod #blackpill
Chciałbym się wypowiedzieć o moich doświadczeniach w randkowaniu przez internet. Mój wygląd oceniłbym na 6,5-7. Mam 183 i w miarę ogarniętą sylwetkę na siłowni, lvl 30.
Na swoim koncie miałem zdjęcie tylko swojej sylwetki bez pokazania twarzy i moja taktyka polegała na tym, że klikałam wszystkim dziewczynom polubienie nawet nie patrząc i nie czytając co tam ma napisane. Jak już mnie z jakąś sparowało to wtedy przeprowadzałem selekcję z którą bajerować. Oczywiście niektóre same pierwsze pisały również.
Ogólnie polecałbym mieć troszeczkę szersze i ambitniejsze zainteresowania niż netflix, gierki i oklepane podróże.
Wiadomym jest, że wygląd jest ważny ale równie ważne jest to co ma się w głowie, zwłaszcza jak chcesz poderwać #rozowepaski starsze od siebie.
Z własnego doświadczenia wiem, że malolaty łatwo jest poderwać mając odpowiedni wygląd nie mając nic mądrego do powiedzenia. Ale schody zaczynają się jak chcesz zbajerować przysłowiową mamuśkę, która jest niezależna i wie czego chce od życia. Wtedy musisz troszkę już mieć poukładane w głowie i przede wszystkim być pewnym siebie, mimo że swoim wyglądem nie grzeszysz.
Nie róbcie z siebie debili pokazując jak bardzo wam na niej zależy bo już na starcie jesteście przegrani.
Nie wypisujcie za wiele komplementów związanych z wyglądem, jak już musisz to pochwal ją za coś innego.
Musicie pokazywać, że znacie swoją wartość mimo, że może być zupełnie odwrotnie i zdjajecie sobie sprawę, że jesteście #przegryw.
Bądźcie pewni swoich poglądów, bo one nie lubią #!$%@? bez własnego zdania.
Spotkałem się z opiniami kobiet, które umówiły się z przystojnymi facetami, że czar prysł po krótkiej rozmowie z nim na żywo. Dlatego tak ważne jest potrafić się zachować i rozmawiać na spotkaniu bo możesz być Chadem 9/10 a swoją głupotą stracisz szansę na choćby złapanie za rękę, już nie mówiąc o seksie. Ładnie pisać to nawet debil potrafi bo ma czas żeby się zastanowić co odpisać, a na żywo musisz być już inteligentny i ogarnięty bo #rozowypasek w 5 minut zauważy że jesteś tłuk.
Mnie osobiście odpycha skrajna głupota lasek 9/10 i wolałbym się walić z ogarniętą laską 7/10. Po kilku randkach zauważycie, że seks to nie automat jak w pornusie ale ważna jest też cała otoczka wokół niego, czyli rozmowa i cały bajer z nim związany.
Pamiętajcie Mirki, oprócz dbania o wygląd dbajcie też o swój intelekt bo nim wbrew pozorom można wiele nadrobić.

#rozowepaski #blackpill #niebieskipasek
  • 10
  • Odpowiedz
@ciasny: hehe, kolejny mądry przyszedł nas maluczkich oświecić. Masz wzrost to nawet nie zauważasz ile on ci daje. Jak sie coś ma to się to bierze za pewnik i myśli, że to nie ma znaczenia. Ale oczywiście, wzrost to nie wszystko. Jak jesteś tłukiem to nic ci nie pomoże. Tylko, że jak nie masz wzrostu, to szanse masz bardzo małe żeby cokolwiek zrobić. I taka to prawidłowość. Więc wysocy, którzy nie
  • Odpowiedz
@eschatoestetyzm: Nie daję im łatki inteligentek tylko dlatego, że ze mną rozmawia. Przecież te 7/10 też potrafią być głupie jak każda inna.
Najgorsze jest to że zamykacie się w jakichś stereotypach i tłumaczycie sobie nimi swoje niepowodzenia.
  • Odpowiedz