Wpis z mikrobloga

@N0rkoman: na alkohol, po prostu któryś narząd w końcu się poddał i gotowe podejrzewam wątrobę ze względu na to że schudł bardzo mocno jak więzień z auschwitz i nie miał w ogóle energii nawet wstać ale w sumie kto tam wie
@N0rkoman: w akcie zgonu pewnie podali jak zwykle w Polsce, niewydolność krążeniowo oddechowa. A tak czysto hipotetycznie to pewnie zajechanie organy takie jak wątroba, trzustka - czyli klasyk u alkoholików.