Wpis z mikrobloga

no może, głównym zarzutem prawaków jest uznaniowe traktowanie regulaminu, nie to że w ogóle jest egzekwowany


@Zendemion: Chwila, przecież prawaki w programie wyborczym i postulatach zarówno konfederacji jak i Bosaka, postulują pełną swobodę w doborze pracowników jak i klientów wg własnych suwerennych kryteriów - uznaniowe traktowanie jednej grupy, względem innej (np druk baneru na boże ciało i odmowa takiego druku na paradę równości) jest jak najbardziej w zakresie prawa jakie sama
@patykiem_pisane: regulamin serwisu jest swego rodzaju umową. w świecie konfederacji Twitter mógłby np. postanowić że łysi ludzie nie mogą zakładać konta w serwisie. Problemem byłoby gdyby nagle zaakceptowali jakąś łysą osobę publiczną tj. złamali własny regulamin. Albo gdyby zbanowali kogoś z bardzo krótkimi włosami.

Kiedy klient dopiero przychodzi do Ciebie z projektem umowa jeszcze nie została zawarta. Podobnie w przypadku zatrudniania. Nie ma więc czego łamać i nie jest to problem.
@Zendemion: I większość firm zastrzega sobie prawo do ograniczenia, blokady lub usunięcia konta za złamanie warunków regulaminu. A takich punktów łamiących regulamin może być wiele. Np mowa nienawisci. I w tym wypadku przedsiębiorca jak sama konfederacja chce może uznać wypowiedź za łamiąca punkt i zablokować konto. W końcu wolność sumienia więc i nienawiść noże być odbierana zgodnie z własnym sumieniem.
za złamanie warunków regulaminu


@patykiem_pisane: z tym nikt nie ma problemu, gorzej że 'mowa nienawiści' to niezbyt precyzyjny termin i wracamy do tej nieszczęsnej uznaniowości ¯\_(ツ)_/¯

Złamania umowy powinno dać się dowieść przed sądem, a w prawie nie funkcjonuje coś takiego jak 'mowa nienawiści'. To nie jest mierzalne. Aktualnie nawet napisanie 'istnieją dwie płci' jest pod to podciągane
z tym nikt nie ma problemu, gorzej że 'mowa nienawiści' to niezbyt precyzyjny termin i wracamy do tej nieszczęsnej uznaniowości ¯_(ツ)_/¯

Złamania umowy powinno dać się dowieść przed sądem, a w prawie nie funkcjonuje coś takiego jak 'mowa nienawiści'. To nie jest mierzalne. Aktualnie nawet napisanie 'istnieją dwie płci' jest pod to podciągane


@Zendemion: Nie pamiętam dokładnie jak brzmiał regulamin FB, a drugi raz mi sie nie chce tego czytać.( ͡