Wpis z mikrobloga

Chciałbym się odbić od dna. Mam 32 lata i mam dość. I mam taki pomysł. Zacząłbym dokumentować i upubliczniać moje postępy (i regresy). Z 2 powodów: aby mieć dodatkową motywację i może to komuś pomoże. Myślicie, że to dobry pomysł? Jeżeli tak, to jaka forma? Myślałem o youtube. Myślałem też, aby komunikować się po angielsku dla szerszej widowni.

#przegryw
  • 16
@RudaBrona: Dziennik słowny czy wideo i tak będę prowadził, więc żaden dodatkowy czas nie zmarnuję. Ale może masz rację, że publikacja to zwykła egoistyczna próżność, że racjonalizuję to tym, że może komuś pomoże, a powinienem mieć więcej pokory.
@perfect1995: Główny problem to nie-anonimowe mówienie o intymnych rzeczach (psychika, seksualność). Nie ważne w sumie czy wideo z twarzą, czy podpisanie się nazwiskiem. Nie dlatego, że się wstydzę swoich ułomności. Ale, że zobaczy czy przeczyta to ktoś, kogo znam i na kogo znajomości mi zależy, albo że mnie z pracy wyrzucą itp. Może o takich sprawach nie wspominać, to, że mam depresję, lęki, nadwagę czy brak PJ to może cały świat