[Cecill]

Jak przestać „przejmować” humor od innych osób? Jak tylko ktoś jest smutny w moim otoczeniu, to ja dostaję depresji #zalesie #psychologia

[Nemayu]

@Cecill: Ale w momencie jak z nim przebywasz czy tak ci już zostaje?
Jak się nie wczujesz w sytuację to cię wezmą za socjopatę.

[Cecill]

@Nemayu: Zostaje

[Nemayu]

@Cecill: Najprościej to zmienić kierunek myśli na coś innego, ciekawszego i nie rozpamiętywać co się z tą osobą robiło.

[Cecill]

@kaziu12: Aha, czyli mam zostać pustelnikiem, bo to jest niezależne od konkretnej osoby

[Cecill]

@kaziu12: Tak, ale chyba nie aż w takim stopniu

[Tryt_on]

@Cecill: Myślę podobnie jak @kaziu12. Takie przejmowanie cudzego nastawienia świadczy o twojej wysokiej empatii i otwartości. Jeśli kontakty z daną osobą mają na ciebie aż tak dołujący wpływ, to unikaj takich spotkań. Wybieraj ludzi o mniej depresyjnej naturze, skoro wiesz, że łapiesz od takich osób doła jak katar.

[imanubba]

@Cecill: wiem jak to jest bo ja też strasznie przejmuje się tym jak się czują inni (to wynika z mojego charakteru) ale według mnie żeby pozbyć się takiego przejmowania humoru to najlepiej zacząć patrzeć bardziej obiektywnie na emocje. Traktować je jako coś co kiedyś minie.
Trzeba też uważać na ludzi którzy specjalnie swoim złym humorem celowo psują też innym. Takie osoby trzeba po prostu omijać.

[imanubba]

@Cecill: na przykład miałem koleżankę która miała depresję i była straszna pesymistką. Często z nią przebywałem przez co sam popadłem w stany depresyjne do takiego stopnia że musiałem zakończyc z nią totalnie kontakt żeby wyjść z tych stanów.

[incognitonion]

@Cecill: musisz rozpozanać i nazywać emocję, które odczuwasz, dzięki temu będzie można je odrzucić/wyczerpać ich podświadome oddziaływanie. Np. "czuję poirytowanie, bo ta osoba wepchnęła się przede mną w kolejkę, przez co czuję się zlekceważona i mało ważna".