Wpis z mikrobloga

  • 1219
Właśnie skończyłem swój dyżur na karetce. Jak na sobotnią, wiankową noc było nadzwyczaj spokojnie. 3 wyjazdy, wszystkie do zaburzeń psychicznych. Lubię takie, bo nie trzeba się za bardzo na takich wezwaniach wysilać. Zwykle wystarczy pogadać.
Ale pisze to dlatego, że to mój ostatni dyżur. Mam dość. Ponad rok pracy z covidem mnie wykończył. Muszę odpocząć. Po 20 latach rezygnuję z pracy w karetce Zostawiam sobie wyłącznie etat na dyspozytorni medycznej. Jest to na tyle dobrze płatna praca, że powinienem dać radę utrzymać rodzinę.
Jak długa przerwa? Nie wiem, myślę jednym roku ale być może zatęsknię za tą robotą i wrócę wcześniej.
#999 #wejsciesilowe #ratownikmedyczny #koronawirus

Jak mi się coś ciekawego przypomni, to pod tag #wejsciesilowe wrzucę coś od czasu do czasu. Ale kontentu będzie mniej. Chyba, że jest coś o czym chcielibyście poczytać?
  • 63
  • Odpowiedz
  • 6
@Korba112 Oo, a akurat dzisiaj rano przy rodzinnym śniadaniu rozmawialiśmy, ze na jesień, jak wpadnie ta 4 fala, będzie prawdziwy pogrom. Nie dlatego, ze ludzie będą już mieli #!$%@?, nie tylko dlatego, ze punkty szczepień będą już w większości pozamykane, ale głównie dlatego, ze nie będzie miał kto leczyć, bo medycy po 16 miesiącach TAKIEJ pracy po prostu dostają do głowy i albo rezygnują albo leczą się psychiatrycznie, bo nie dają rady.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@camelinthejungle: Nie wszystkie szpitale wypłacają, głównie te co nie mają długów. Przyjaciółka w szpitalu covidowym dostawała 500zł miesięcznie ekstra mimo że #!$%@?ła jak dzik na covidowej izbie przyjęć.

@dr_Batman: przecież przy covidzie w szpitalach covidowych to jest 1/15 tej pracy co w normalnych warunkach 2 lata temu xDDD
  • Odpowiedz
@Korba112 dziękujemy Ci Mirku za Twoją pracę. Zawsze mnie zastanawiało - jak mając taki zawód, widząc tyle tragedii, nieraz płaczu, człowiek jest w stanie normalnie funkcjonować? Jaki był Twój sekret? Hobby? Wspierająca rodzina?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Korba112: widzę kolego po fachu, że jesteśmy w tym samym kryzysowym etapie życia zawodowego i covid nad dobił. Trudno mówić o gratulacjach lecz szanuje za podjęcie trudnej decyzji i mam nadzieję, że przyniesie świeże spojrzenie na swoje życie!
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Kismeth: No chyba nie. Na samych oddziałach, w powiecie gdzie leżą sami stabilni pacjenci i żadnych przyjęć to tak. Ale interna covidowa, chirurgia covidowa , neurologia i udarówka covidowa to ten sam #!$%@? co nomalnie +Covid. Chyba nie wiesz co piszesz. Naczytałeś się jakiś artykułów w wyborczej i budujesz na tym swój światopogląd.
  • Odpowiedz