Aktywne Wpisy
Elev +358
jestem #!$%@? alimanciarzem
no nic mnie tak nie boli jak to
kiedyś miałem rodzine, zrobilismy se 2 dzieci, budowaliśmy dom
i wszystko jak krew w piach, zona niedopiszczona odeszła do kolegi z pracy, budowa do sprzedania
ale to jest #!$%@? przy tych alimentach
niby nie sa wysokie, niby dzieci maja teraz wyższy standard niż przed
no ale ja p..... co miesiąc mam jej przlelewać 1/3 bo kiedyś miałem ochote mieć rodzine
rodzina
no nic mnie tak nie boli jak to
kiedyś miałem rodzine, zrobilismy se 2 dzieci, budowaliśmy dom
i wszystko jak krew w piach, zona niedopiszczona odeszła do kolegi z pracy, budowa do sprzedania
ale to jest #!$%@? przy tych alimentach
niby nie sa wysokie, niby dzieci maja teraz wyższy standard niż przed
no ale ja p..... co miesiąc mam jej przlelewać 1/3 bo kiedyś miałem ochote mieć rodzine
rodzina
A330 +422
Rozwiązanie wygodne i estetyczne, by zachować jednolity materiał w salonie z aneksem plus od razu w przedpokoju. Obawiam się, czy nie będzie za zimny ogólnie (niezależnie od możliwych dywanów w newralgicznych miejscach).
#remontujzwykopem #remont #budujzwykopem #gres #podloga #glazurnik15k #glazura #wykonczenia #wnetrza #pytanie
Masz/planujesz małe dziecko? Płytki są mało komfortowe a dzieciak na podłodze spędza sporo czasu
Co do dzieci, rozumiem że podłoga drewniana byłaby lepsza ze względu na „miękkość” i ciepło?
@Drobar: Nie z gresem drewnopodobnym, ale ze zwykłym i z normalnymi płytkami. Miałem w domu rodzinnym (kuchnia, łazienki, przedpokój) przez 25 lat, a potem w mieszkaniu wynajmowanym także w salonie połączonym z kuchnią i wtedy stwierdziłem, że nigdy płytek w salonie.
Jedyny plus? Latem. Przy upałach 35+ stopni zdarzało mi się rozkładać cienki ręcznik
A pytałem konkretnie o gres >drewnopodobny<, bo jednak się różni od standardowego - ma choćby fakturę drewna, więc nie jest tak śliski i nieprzyjemny (oczywiście bez porównania z drewnem, ale dlatego nie zestawia się ich koło siebie).
Zasadniczo znam argumenty za, w tym łatwość czyszczenia, trwałość, brak konieczności konserwacji w przypadku gdyby np. odnająć. Jednak niekwestionowanym zastrzeżeniem jest wyjątkowo niska izolacja cieplna, przez co właśnie gres (mimo iż nie taki nieprzyjemny jak śliskie płytki, bo „drewnopodobny”) jest zimny w zimie bardziej odczuwalnie, niż drewno. Stąd moje pytanie, jak bardzo - kierowane do praktyków.