Wpis z mikrobloga

Kupiłem sobie słuchaweczki (HD 201) aby po nocach nie hałasować. Teraz nie chce słuchać zbyt ostrej muzyki, żeby to się nie popsuły i tylko bym je wygrzewał, ale wtedy to bym słuchał szumu :( Prawie jak zwierzątko o które trzeba się troszczyć, dodatkowo robię miejsce przy podłączeniu słuchawek do pilotu, aby to jack się nie popsuł.

#tylewygracczytyleprzegrac #troska #chwalesie
  • 19
@Harmofy: #!$%@?, moje HD 201 od 2 lat są w szkole desantowej i działają cały czas tak samo dobrze, a nie chcę wiedzieć ile razy mi jebły o ziemię.

Swoją drogą uważam, ze lepszych słuchawek nausznych do 60zł po prostu nie ma (Co prawda ja swoją dostałem do prenumeraty TG za 1zł)
@Harmofy: Słuchawki trudne do zajechania moim zdaniem, mam je już 4 lata i dopiero ostatnio kabel poszedł i musiałem lutować. Nie raz mi spadały, na ziemie, z głowy jak się podnosiłem a kabel zahaczył.
@biczplis: jakbym miał cinqucento to też bym się troszczył o nie, w sumie tam łatwiej się potrąszczyć niż w jakiś nowych super autach gdzie są jednorazowe zatrzaski

@diarrhoea: huehehe dałem za nie więcej niż 60 zł a w temacie słuchawek do 150zł to chyba siedzę od 3 lata, ale słuchawki w tej klasie to jest magia :)
@wysuszony: 3 lata temu to te senki to były +100zł, a porta pro strasznie dla mnie niewygodne są. AKG 420 to raczej nie ten rodzaj słuchawek

@biczplis: ja te słuchawki wybierałem 3 lata

@wysuszony: nie no ja miałem na "serwisie" HD 201, za pierwszym razem poszedł kabel przy lewej słuchawce (wyrwany), potem znowu bo zrobiłem niesymetrycznie

----------------------------------------------------------------------------------------

Ja się bardzo cieszę słuchając na razie szumów :)
@Harmofy: kupiłem je dokładnie w 2009 roku za 79złotych. Grają porównywalnie o ile nie identycznie jak takie duże nauszne Philipsy z biedronki za 19zł, które sobie kiedyś kupiłem bo mają długi kabel.