Wpis z mikrobloga

Mirki, czy w jakiś sposób zabezpieczyliście swoje środki na wypadek waszej śmierci? W jaki sposób przekazać niezbędne dane żonie, kochance, sąsiadowi żeby nie mieli problemu z odzyskaniem tych środków, ale póki co żeby te dane były bezpieczne?
Chyba, że zabieracie BTC do grobu, to OK ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podzielcie się swoimi pomysłami, dzięki.
#kryptowaluty #gielda
  • 25
  • Odpowiedz
@Bramborr: Musisz kogoś nauczyć w kryptowaluty. Nie ma imho innego sposobu. Jak zostawisz sam seed to jest szansa że ta osoba pójdzie do najbliższego punktu GSM z pytaniem co ma z tym zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bramborr mam w domu najzwyklejszą teczkę z wszystkimi potrzebnymi informacjami na swój temat na wypadek śmierci. Co prawda po zachorowaniu oszczędności pochłonęło leczenie, ale gdy jeszcze dobrze mi się wiodło to można było w tej teczce znaleźć: jakie i gdzie konta bankowe mam, kto jest upoważniony do nich (upowaznilem mamę, by jakby co wypłacała wszystko zanim rozpocznie się postępowanie spadkowe, ufam, że rozdzieli sprawiedliwie między moimi dziećmi), gdzie opłacam ubezpieczenia na życie,
  • Odpowiedz
@inXe: To może chociaż na dobry garniak i porządny wieniec coś zostawić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@atari_xd: ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślałem żeby zostawić jakąś instrukcję, ewentualnie coś pokazać w międzyczasie bez udostępniania póki co wrażliwych danych.
  • Odpowiedz
@LukaszBONQ: O, to też jakiś patent. Jeśli można wiedzieć, w formie papierowej czy na pendrive z jakimś menadżerem haseł?
Najbardziej przekonuje mnie opcja menedżera haseł i przekazanie hasła do odblokowania menedżera.
  • Odpowiedz
@Bramborr mała łamigłówka:) wszystko w zahaslowanym pliku. Hasło to imię mojego pierwszego chomika. Brat i mama będą wiedzieć jak coś. Była żona też :)
  • Odpowiedz
@kiszczak: Ototo! Tego mi chyba właśnie brakowało, hasła w formie łamigłówki. Dzięki!

Była żona też :)

Jak mogłeś jej zdradzić imię swojego pierwszego chomika? Takich wrażliwych danych się nie przekazuje! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Bramborr: moja małżonka i najstarsza córka wiedzą gdzie seed, pobieżnie im wytłumaczyłem co i jak i w razie mojego zejścia mają się dokształcić, tego co na defi cefi innych raczej nie odzyskają.... muszę to jakoś ogarnąć... (zawsze to odkładam na później...)
  • Odpowiedz
@wojcir: Będą musiały się dokształcić, ponieważ krypto to przyszłość i wszyscy będą z tego korzystać wcześniej czy później ;)
Tak jak mówisz, dostęp do portfeli czy giełd to jeszcze pal licho, niby prosta sprawa i początkujący powinien to odzyskać. Na bardziej skomplikowane rzeczy trzeba chyba rozpisać dokładne instrukcje. Ewentualnie przy okazji filmy nagrywać co się robi.
  • Odpowiedz
@Bramborr: to nie takie proste, jeżeli powiedzmy masz milion dolarów w krypto które są na giełdach. To nawet jak dasz rodzinie hasło a nie żyjesz to teoretycznie nie powinny tego ruszać. To tak jakby czyściły konto w banku bez sprawy spadkowej.
  • Odpowiedz
@atari_xd: Nie zagłębiałem się jeszcze w ten rozdział, ale podejrzewam, że jest jakieś a la pełnomocnictwo do spadku dóbr cyfrowych (?) które również można zostawić?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Bramborr: jest taka usługa http://www.deadmanswitch.net/, która co miesiąc odpytuje cię czy żyjesz i jeśli przez 3miesiace się nie odezwiesz wysyła do wskazanej osoby wiadomość zredagowana przez ciebie.

Oczywiście nie jest dobrym pomysłem wklejanie tam całego private key ale np części passphrase i informację gdzie znaleźć drugą część.
  • Odpowiedz
@Bramborr: zakładasz własny serwer który wyśle wiadomość do wpisanych e maili w przypadku Twojej śmierci. A skąd wie że umarłeś?
Codziennie musisz kliknąć przycisk żyje.
Masz możliwość ustawienia trybu wakacyjnego (max 1 tydzień bez klikania) ogólnie to później podpiąłem GSM i wystarczy że wyśle smsa na numer i wtedy dostaje zwrotkę że jest gitarka bo żyjesz.
Wcześniej miałem komunikator podpięty akurat gadu gadu bo jakoś łatwo mi się bota napisało xP
  • Odpowiedz