Wpis z mikrobloga

@pavul0n666: Moim zdaniem, żeby w miarę spójnie zaznajomić się z mechaniką kart, najlepiej pograć sobie jakiś czas jedną frakcją, zaznajomić się z jej kartami, wyszlifować sobie jakiś deck i potem z czasem przejść do kolejnej frakcji, by znaleźć swoją ulubioną, choć moim zdaniem ograniczanie się do jednej frakcji jest nudne. Z doświadczenia wiem, że nowi gracze łatwo zniechęcają się do gwinta przez natłok kart i ich mechanik.