Wpis z mikrobloga

@lunaria: Niby tak i w zeszłym roku kilka zagajek poszło, ale albo tekst był w połowie ucinany albo było to jednak poza możliwościami tych osób. Ale dzięki, popróbujemy jeszcze :)
@crazyfigo: dziwna sprawa, bo jak na to patrzę od strony robienia sobie paru makramowych rzeczy, to nic tu ogromnie trudnego nie ma, oprócz (dla mnie, bo tego nie robiłam i nie wiem jak się to robi) farbowania, ale na pewno jest masa filmików na yt na ten temat. Może na rękodzielniczych/makramowych grupach na fb ludzie są bardziej konkretni niż na insta, że jak wrzuci ogłoszenie to sami się odezwą zamiast poszukiwać?