Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@Wrytra raczej nie galas. To coś w rodzaju tzw "żywych kamieni" bardziej. Galas nie miał by korzonka.
To może być coś naprawdę dziwnego, bo kilkaset metrów obok parę lat temu trafiłem okratka australijskiego.
@ksy3: to chyba właśnie jest jajo Okratka australijskiego/czerwonego. Podobno pierwsze zaobserwowane w Polsce owocniki właśnie w takim stadium ludzie uznali za jaja węża.
edit: ewentualnie jeszcze można porównać z jajem Mądziaka malinowego