Wpis z mikrobloga

@eternit_nie_wybacza: Z tymi pętlami to bym się nie upierał, można tam zawołać taxibusa co zawiezie Cię na start i potem wracać do auta. To daje dużo większą swobodę w doborze trasy, np. przejść sobie na luzie każdą połoninę w jedną stronę; Tarnicę zacząć z Mucznego a zakończyć w Ustrzykach albo długą trasą z Wołosatego przez Rozsypaniec, Halicz i potem powrót przez Szeroki Wierch do Ustrzyk G.
  • Odpowiedz
@skrytozgroza: ta pętla co napisałeś to najlepszy szlak w bieszczadach (ew. wejscie z mucznego i z przełęczy na Halicz) tylko że robiłbym ją w drugą stronę. Bo na tym dziurawym asfalcie to można się #!$%@?ć wchodząc z wołosatego a bitą godzinę się nim idzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@eternit_nie_wybacza: Ogarnąć ogarniesz, ale mnie osobiście #!$%@?ły moje wysokie (Lafuma, GTX, bardziej pod #!$%@?ą pogodę/zimę) przy tamtejszych odcinkowych stromych podejściach/schodach z łupka na popularnych szlakach. Trzeciego dnia wchodziliśmy na Tarnicę od Wołosatego + Chata Socjologa i stopy już zaorane.
Przy kolejnej letniej wyprawie w tamte rejony na pewno uderzę w niskie obuwie, może nawet dla tych świrów co wbiegają na szczyty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz