Wpis z mikrobloga

Ech, strasznie nie lubię takich sytuacji. Mój wychowanek (gram Sunderlandem) dostał ofertę z Chelsea i zapewne do niej przejdzie, bo nie chce już ze mną renegocjować kontraktu. Strasznie tego żałuję, bo to prawdziwa perła, która przeszła ze mną szlak od League One (od razu jak się pojawił w naborze juniorów to wskoczył do seniorskiej kadry i pierwszej jedenastki). W poprzednich latach co chwila podpisywałem z nim nowy kontrakt, żeby zwiększyć klauzulę odejścia. Przed zeszłym sezonem udało mi się zwiększyć do 136 mln Euro i myślałem, że będę miał w miarę spokój, ale niestety.

Dokonało się. Trudno będzie go zastąpić i mimo tego, że jak zobaczycie na screenach w ostatnim sezonie szło mu trochę gorzej, to w znacznym stopniu dlatego, że trochę go kontuzje męczyły, a ja zacząłem go wystawiać jako schodzącego napastnika na lewym skrzydle, bo na pozycji napastnika z formą życia wstrzelił się inny wychowanek i musiałem jakoś ich zmieścić w jednym składzie.

Cóż, cholernie będzie mi szkoda, jak odejdzie. Ale nie załamuję rąk, wciąż będę miał Dugmore'a, a w rezerwie młodego Andorczyka i napastnika z Tuwalu, których wrzucałem kilka dni temu.

#footballmanager #fm20
źródło: comment_1626683530wx346sdvMDputu60cxgUNd.jpg
  • 7
@SNUPPi: No tak. 130 baniek to dobra kwota, nie ma co narzekać. Co prawda staram się nie wydawać dużych kwot, ale część na pewno zainwestuję. Przed tym jak wpłynęła oferta Chelsea zaklepałem za 27 mln euro transfer 20-letniego stopera z Championship, pewnie jeszcze poszukam kogoś na jakichś okazjach. Sessegnona z Tottenhamu ściągnąłem za darmo po wygaśnięciu jego kontraktu, teraz widzę, że na wolnym transferze jest Loftus-Cheek, tak więc wszystko jest kwestią
@aut91: Ból trwa do czasu zastąpienia go kimś innym. A w Chelsea pewnie będzie grał słabo, bo nie będą wiedzieli jak go wykorzystać i za 2-4 lata pewnie będziesz mógł go odkupić, ale już nie będzie potrzeby :)