[Kanarynka]

Niebieski znowu mi wyrzyguje że podjadlam odrobinkę czegoś zakazanego spoza diety. To mu mówię żeby sobie znalazł jakaś szczupłą różową bo przecież za karę ze mną nie musi byc.
Tak trzeba zyc!
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki

[A.....s]

@Kanarynka: Ty się ostatnio żaliłaś, że trzymasz dietę a nie chudniesz XDDD

[Kanarynka]

@AbrakadabraFletusNapletus: bo trzymam. A to że zjem sobie raz na dwatygodnie cos dodatkowego to nie grzech.

[b.....k]

@Kanarynka: może za bardzo jesteś wyczulona na te tematy. On pewnie chce Cię motywować w dobrym kierunku, nie wyrzygiwać ;)

[A.....s]

@Kanarynka: Powodzenia

[Olsea]

@Kanarynka: a mój mnie namawia na słodkie i ja mu zakazuje tego robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[XkemotX]

To mu mówię żeby sobie znalazł jakaś szczupłą różową

@Kanarynka: I pewnie tak będzie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[octave25]

@Kanarynka: Chcesz schudnąć? Przestać #!$%@?ć. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Raptoreek]

@Kanarynka: Podziel się z nim i #!$%@? razem zakazane rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[nochybaniebardzo]

@Kanarynka: waga wzrost wiek?

[duzeelobenc]

@Kanarynka: To nie grzech, ale podjadajac nie schudniesz.

[MalaHelenka]

@Kanarynka A przepradzam bardzo, a to odchudzanie to Ty robisz dla siebie czy dla niego?
No. To niech się odtenteguje :)

[lalalama]

@MalaHelenka: dlatego 80%+ kobiet w Polsce jest zalanych w #!$%@? :)

[MalaHelenka]

@lalalama: No i dlatego uważasz, że powinno się ZMUSZAĆ ludzi do CZEGOKOLWIEK? Mam wrażenie, że jak ktoś chce coś zmienić to powinien sam tego chcieć, a jak w danym momencie swojego życia nie robi tego bo:
- ma depresję
- ma ważniejsze rzeczy na głowie
- nie chce mu się
- i cokolwiek innego
- BO LUBI
To wybacz, ale ZMUSZENIEM niczego nie osiągniesz i nawet człowieka nie zmotywujesz. Więc idź

[lalalama]

@MalaHelenka: Dlatego też kobieta zawsze musi znaleść sobie wymówkę dla każdego swojego słabego zachowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MalaHelenka]

@lalalama: Czekaj, czekaj, czy Ty właśnie napisałeś, że czucie się ze sobą w porządku to szukanie wymówek dla swojego słabego zachowania? Wow, mocne słowa jak na lamę :). To, że TY masz z kimś problem to nie znaczy, że ta osoba ma problem ze sobą. No, ale tak to bywa kiedy ma się nudne życie i lubi się komentować cudze.

[B.....C]

@MalaHelenka: Napisał dokładnie odwrotnie, że jeśli słabe zachowanie oznacza czucie się ok, to ktoś tu ma problem, co najmniej z głową., np. jak u nałogowca. I skąd wiesz, że ma nudne życie i dlaczego nie tylko je komentujesz, ale i zmyślasz? Nudzi ci się?

[MalaHelenka]

@BigC: No dobrze, biorę Twój przykład. Mamy nałogowca. Od czegokolwiek, dajmy na to MEFEDRONU. Myślisz, że jak mu powiesz "Ej ziomek, wiesz ile procent ludzi ćpa i to jest niezdrowie?!" to gość przestanie to robić?
Ja się nie czepiam o to, że uważam, że otyłość jest super, czy ćpanie jest super, czy cokolwiek co prowadzi do autodestrukcji jest super. Tylko czepiam się brak podejścia do człowieka, czepiam się o komentarze, które

[neo_1995]

@MalaHelenka: Twoje komentarze brzmią, jakbyś #!$%@?ła się, bo utożsamiasz się z ulaną "kumpelą". Partnerzy w związku mają prawo mieć swoje wymagania względem wyglądu, fizyczność i pociąg to integralny element zdrowej relacji. Jeśli coś w tej kwestii się psuje to oczywiste jest, że należy coś zmienić. Skoro to różowa zawiniła i się upasła to jej wina. Skoro mówi że "jak mu nie pasuje to żeby sobie znalazł inną" to niech nie będzie

[MalaHelenka]

@neo_1995: Dziękuję, że martwisz się o moją sylwetkę, z nią wszystko w porządku, zdrowo i na swoim miejscu :). Nie, nie mają prawa wymagać, natomiast mają ŚWIĘTE prawo mieć swoje preferencje, co OPka uzasadniła swoją wypowiedzią w kierunku jej faceta :).

Znajdź proszę chociaż JEDEN mój komentarz hejtujący brzuch piwny JAKIEGOKOLWIEK faceta na tym portalu i mi go wyślij proszę.
I jeżeli chcesz prowadzić ze mną dyskusję na poziomie, to proszę