Proszę państwa, chciałbym poruszyć temat pewnego zjawiska, które występuje nader często, które dotyczy kolegi, lub też bądź przyjaciela, którym traci się kontakt, gdy ten jest w związku. Dlaczego chciałbym poruszyć taki temat? Ponieważ przez przez ostatni rok dwóch moich przyjaciół i dwóch moich znajomych w ten sam sposób stracili ze mną kontakt i wszystko wskazuje na zamierzone działania strony pięknej w relacji.
To jest mój pierwszy wpis, w którym postaram się użyć właściwie formatowania tekstu więc za wszystkie sugestie dziękuję, a jeśli nie otrzymałem jeszcze rady z państwa strony to zachęcam do publikowania swoich treści.
Taką relacje można podzielić na kilka etapów, tzw. kamieni milowych, po których można zauważyć różnice w zachowaniu partnerki kamrata :
Zapoznanie się
Jest to okres, gdy kolega / przyjaciel zapoznaje swoją nową ulubienicę z towarzystwem kolegów / przyjaciół, którymi spędza wolny czas i dzieli swoje zainteresowania. Najczęściej poznajemy tę osobę jako cichą, spokojną i stonowaną. Nie dowiadujemy się także niczego o jej nałogach (jeśli takowe posiada). Jeśli spotkanie ma charakter barowy, wówczas białogłowa nie jest nigdy głodna i nie życzy sobie nic specjalnego.
Otwarcie się
Kolejnym etapem rozwoju jest krok inicjatyw, kiedy to kolega / przyjaciel i nasza nowo poznana osoba w towarzystwie są nierozłączni i spędzają ze sobą każdy czas, nawet podczas wspólnych wyjść do baru na męskie wieczory z okazji mistrzostw Europy, chociaż się tym zupełnie nie interesuje. W tym okresie również dowiadujemy się, że panna pali/paliła papierosy, lubi pożartować w towarzystwie i lubi też żarty kolegów.
Zacieśnienie relacji
W związku z tym, że kolega / przyjaciel spędza coraz więcej czasu z kompanami w towarzystwie swojej wybranki to ludzie zaczynają się poznawać. Dziewczę wtapia się w towarzystwo, śmiało prowadzi z kolegami / przyjaciółmi swojego partnera rozmowy, tak jakby to było jej znajomi, a na domiar tego zaczynają się wspólne wyjazdy, wycieczki i plany. Okres, w którym jest fajnie.
Okres, gdy przestaje być fajnie
Im więcej czasu się z kimś spędza tym bardziej docierają się charaktery. Tutaj też zaczynają się problemy interpersonalne między stroną A, którą są koledzy / przyjaciele zakochanego, a stroną B, jego wybranką. Czy to jest zaproponowanie planu, który wszyscy zaakceptują oprócz panienki, lub też zbiegu nieszczęśliwych okoliczności w wyniku, czego pani ma zły humor, czy wyolbrzymienia błahego nieporozumienia do rozmiarów problemu, które wystawi znajomość na próbę. To jest ten okres, w którym telefony zakochanych nie mają przed sobą nic do ukrycia, piękniejsza połowa wypowiada się w imieniu obojga takie słowa jak : "chcemy", "planujemy", "będziemy" bez wyraźnej aprobaty ze strony padtnerat (ale również bez wyraźnej dezaprobaty). To jest również ten czas, gdy słyszymy słowa:
To była nasza wspólna decyzja.
Konflikt
Jak wyżej słowo zostało napisane dochodzi do konfliktu, który doprowadzi do rozłamu w grupie przyjaciół, albowiem po jednej stronie będą koledzy / przyjaciele, a po drugiej samotnie walczącą we wspólnym imieniu towarzyszka życia, roztrząsająca problem, który sama stworzyła. Samotny w podejmowaniu decyzji, które zaważą w przyszłości na niejednej relacji, staje w roli sędziego i kata. Wydaje wyrok kto jest winny. Przewaga liczbowa oraz masowa po jednej ze stron działa całkowicie na jej niekorzyść. Plan schodzi na zaplanowane od samego początku tory, mianowicie odciągnięcie najsłabszego członka od stada.
Zerwanie kontaktu
Tak, jak świecie zwierząt drapieżnik napadający na zwierzęta stadne, odciąga ofiarę od stada i następnie ją konsumuje w pojedynkę, tak i zakochani wyglądają niejako razem spędzając czas na swojej kanapie. W końcu mają siebie wzajemnie tylko dla siebie i nikt im w tym nie przeszkadza. Romeo, pewny słusznego wyboru, ograniczył czas z przyjaciółmi / kolegami, a nie dość to, że teraz stroni od tego toksycznego towarzystwa w którym źle się czuła jego Julia to jeszcze spędza z Julią każdą wolną chwilę.
Proszę państwa, ta historia nie ma szczęśliwego zakończenia. Jest całkowicie wymyślona, aczkolwiek oparta w pewnych elementach na wydarzeniach autentycznych. Jeśli dotarliście państwo do tego momentu to mam kilka pytań, jeśli tylko mógłbym zapytać :
1) czy spotkaliście się państwo kiedyś z taką sytuacją, aby nowy partner / nowa partnerka kogoś kogo długo znacie działał w taki sposób?
2) czy zdarzyło się państwu paść ofiarą takich działań?
3) czy słyszeliście państwo kiedyś o podobnych przygodach wśród zamkniętej grupy przyjaciół?
4) jak zapobiegać takim wydarzeniom?
Dziękuję za poświęcony czas, pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.
Gdy są w gronie jego znajomych, to co raz częściej dziewczyna zaczyna "źle się czuć" - dziwnym trafem dzieje się to za każdym razem gdy akurat jej facet dobrze się bawi ze swoimi znajomymi. Oczywiście wśród swoich znajomych jest zawsze zdrowa jak koń ( ͡°͜ʖ͡°)
A konflikty najłatwiej budować na zazdrości - np. "przypadkiem" trafić
@Adam_Konarski_z_Katowic: również miałem dobrego kolegęz wierzchu wyglądało to że z powodu dziewczyny ale po dłuższym zastanowieniu to toksyk i sam szukał pretekstu, dobrze, że tak wyszło teraz mam spokój
@Adam_Konarski_z_Katowic: jak zapobiegac? Nie stawiac kobiety na piedestale i ciagle utrzymywac relacje z przyjaciolmi chocby nie wiem co. Bros before hoes ale wszystko z umiarem.
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
To jest mój pierwszy wpis, w którym postaram się użyć właściwie formatowania tekstu więc za wszystkie sugestie dziękuję, a jeśli nie otrzymałem jeszcze rady z państwa strony to zachęcam do publikowania swoich treści.
Taką relacje można podzielić na kilka etapów, tzw. kamieni milowych, po których można zauważyć różnice w zachowaniu partnerki kamrata :
Zapoznanie się
Jest to okres, gdy kolega / przyjaciel zapoznaje swoją nową ulubienicę z towarzystwem kolegów / przyjaciół, którymi spędza wolny czas i dzieli swoje zainteresowania. Najczęściej poznajemy tę osobę jako cichą, spokojną i stonowaną. Nie dowiadujemy się także niczego o jej nałogach (jeśli takowe posiada). Jeśli spotkanie ma charakter barowy, wówczas białogłowa nie jest nigdy głodna i nie życzy sobie nic specjalnego.
Otwarcie się
Kolejnym etapem rozwoju jest krok inicjatyw, kiedy to kolega / przyjaciel i nasza nowo poznana osoba w towarzystwie są nierozłączni i spędzają ze sobą każdy czas, nawet podczas wspólnych wyjść do baru na męskie wieczory z okazji mistrzostw Europy, chociaż się tym zupełnie nie interesuje. W tym okresie również dowiadujemy się, że panna pali/paliła papierosy, lubi pożartować w towarzystwie i lubi też żarty kolegów.
Zacieśnienie relacji
W związku z tym, że kolega / przyjaciel spędza coraz więcej czasu z kompanami w towarzystwie swojej wybranki to ludzie zaczynają się poznawać. Dziewczę wtapia się w towarzystwo, śmiało prowadzi z kolegami / przyjaciółmi swojego partnera rozmowy, tak jakby to było jej znajomi, a na domiar tego zaczynają się wspólne wyjazdy, wycieczki i plany. Okres, w którym jest fajnie.
Okres, gdy przestaje być fajnie
Im więcej czasu się z kimś spędza tym bardziej docierają się charaktery. Tutaj też zaczynają się problemy interpersonalne między stroną A, którą są koledzy / przyjaciele zakochanego, a stroną B, jego wybranką. Czy to jest zaproponowanie planu, który wszyscy zaakceptują oprócz panienki, lub też zbiegu nieszczęśliwych okoliczności w wyniku, czego pani ma zły humor, czy wyolbrzymienia błahego nieporozumienia do rozmiarów problemu, które wystawi znajomość na próbę. To jest ten okres, w którym telefony zakochanych nie mają przed sobą nic do ukrycia, piękniejsza połowa wypowiada się w imieniu obojga takie słowa jak : "chcemy", "planujemy", "będziemy" bez wyraźnej aprobaty ze strony padtnerat (ale również bez wyraźnej dezaprobaty). To jest również ten czas, gdy słyszymy słowa:
Konflikt
Jak wyżej słowo zostało napisane dochodzi do konfliktu, który doprowadzi do rozłamu w grupie przyjaciół, albowiem po jednej stronie będą koledzy / przyjaciele, a po drugiej samotnie walczącą we wspólnym imieniu towarzyszka życia, roztrząsająca problem, który sama stworzyła. Samotny w podejmowaniu decyzji, które zaważą w przyszłości na niejednej relacji, staje w roli sędziego i kata. Wydaje wyrok kto jest winny. Przewaga liczbowa oraz masowa po jednej ze stron działa całkowicie na jej niekorzyść. Plan schodzi na zaplanowane od samego początku tory, mianowicie odciągnięcie najsłabszego członka od stada.
Zerwanie kontaktu
Tak, jak świecie zwierząt drapieżnik napadający na zwierzęta stadne, odciąga ofiarę od stada i następnie ją konsumuje w pojedynkę, tak i zakochani wyglądają niejako razem spędzając czas na swojej kanapie. W końcu mają siebie wzajemnie tylko dla siebie i nikt im w tym nie przeszkadza. Romeo, pewny słusznego wyboru, ograniczył czas z przyjaciółmi / kolegami, a nie dość to, że teraz stroni od tego toksycznego towarzystwa w którym źle się czuła jego Julia to jeszcze spędza z Julią każdą wolną chwilę.
Proszę państwa, ta historia nie ma szczęśliwego zakończenia. Jest całkowicie wymyślona, aczkolwiek oparta w pewnych elementach na wydarzeniach autentycznych. Jeśli dotarliście państwo do tego momentu to mam kilka pytań, jeśli tylko mógłbym zapytać :
1) czy spotkaliście się państwo kiedyś z taką sytuacją, aby nowy partner / nowa partnerka kogoś kogo długo znacie działał w taki sposób?
2) czy zdarzyło się państwu paść ofiarą takich działań?
3) czy słyszeliście państwo kiedyś o podobnych przygodach wśród zamkniętej grupy przyjaciół?
4) jak zapobiegać takim wydarzeniom?
Dziękuję za poświęcony czas, pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.
Taguję : #zwiazki #kobiety #mezczyzni #milosc #tinder #konflikty #klotnia #przyjaciele
@Adam_Konarski_z_Katowic: Dorzuć do tego:
A konflikty najłatwiej budować na zazdrości - np. "przypadkiem" trafić