Wpis z mikrobloga

@kulek_stronk: instytut nie chce się podjąć. Zmiany nowotworowe w kościach pojawiły się po radioterapii właśnie w gliwickim instytucie (naświetlania na pierś i węzły chłonne). Po operacji w Gliwicach pacjentka wróciła z koronawirusem (rozcięty cały bok + pierś + stan pooperacyjny!!!) bo na sali z pooperacyjnymi leżały panie przywiezione karetką bez wykonanego testu.
@dstrdstr: jak wyżej, leczą od grudnia, po leczeniu u nich pojawiły się zmiany nowotworowe w kościach i ich
@dstrdstr: @kulek_stronk: jeszcze sprostuje powyższe - zmiany się nie pojawiły po terapii u nich, a już istniejące od lat torbiele w kości księżycowej nabrały cech nowotworu po terapii w instytucie i zaczął się z nimi problem. Jednocześnie pacjentka przyjmuje u nich terapię, która miała przeciwdziałać przerzutom na kości... Wykonali kawał dobrej roboty ale potrzebujemy konsultacji z kimś sprawdzonym spoza instytutu w Gliwicach