@LubiePieski to zarowno przyczyny jak i skutki. Zaczynasz z niskiego poziomu, dowolne 1-4 z powyzszych, zaleznie od predyspozycji, Twoje samopoczucie zaczyna powoli, ale systematycznie sie pogarszac i na poprawe dodajesz kolejna rzecz z menu. To zas odbija sie na Twojej pracy, zwiazku, rodzinie, znajomych, znow gorsze samopoczucie i kolejne danie. I po, zazwyczaj dlugim, czasie siedzisz sam w pokoju i myslisz o magiku. Rachunek
@Negatyvv: Ten obrazek trywializuje problem depresji, dać do myślenia może tylko w kontekście ludzkiej głupoty.
Nie, nie zaczynasz od dwóch perków z listy, tylko z problemem o podłożu psychicznym. "Przyczyny" o których mówisz to albo tzw. coping mechanisms, albo skutki obniżonego poczucia własnej wartości.
@Kosmox30: idiotyczny obrazek. Większośc osób, które się masturbują nie mają depresji. wiekszosc osob, ktore zjadly cos w mcdonaldzie nie maja depresji. I tak mozna w kolko wymieniac. Z tym zasypianiem o 4 to juz w ogole komedia. Jezeli ktos pracuje na rozne zmiany w tym nocki to ma #!$%@? zegar i tyle, nie dostaje od tego depresji.
@Kosmox30: he he he zesrali się co o niektórzy a ten mem to często prawda. Trzeba zmienić swoje śmieciowe nawyki i pozbyć się niszczących uzależnień ale dupy sie nie chce ruszyć - po co mam to robić, tabletki mnie wyleczą!!! ;)
@LubiePieski to zarowno przyczyny jak i skutki. Zaczynasz z niskiego poziomu, dowolne 1-4 z powyzszych, zaleznie od predyspozycji, Twoje samopoczucie zaczyna powoli, ale systematycznie sie pogarszac i na poprawe dodajesz kolejna rzecz z menu. To zas odbija sie na Twojej pracy, zwiazku, rodzinie, znajomych, znow gorsze samopoczucie i kolejne danie. I po, zazwyczaj dlugim, czasie siedzisz sam w pokoju i myslisz o magiku. Rachunek
Nie, nie zaczynasz od dwóch perków z listy, tylko z problemem o podłożu psychicznym. "Przyczyny" o których mówisz to albo tzw. coping mechanisms, albo skutki obniżonego poczucia własnej wartości.
Komentarz usunięty przez autora