Wpis z mikrobloga

#horoskop

#panna 24.08-22.09

Świat bez Panny byłby stanowczo zbyt zdrowy... Panna nigdy się nie poddaje, walczy niczym Don Kichot o oświatę higieniczną narodu i ludzkości. Przede wszystkim uświadamia wszystkim, że mikroby w przeciwieństwie do polskich polityków zawsze są aktywne i namiętnie czyhają na każdego osobnika.. Jedziesz do Egiptu? Cieszysz się z wymarzonego rejsu wzdłuż Nilu w ramionach ukochanego? Usłyszysz opowieści mrożące krew w żyłach o tym, jak to jej znajomy archeolog właśnie tam wyłysiał, a drugi tylko zmarł w wyniku niewyjaśnionej zarazy. Panna zawsze dba o zdrowie, nieustannie przesiaduje w przychodni, bo inaczej przecież nie znajdzie tych wszystkich schorzeń, które jej nie nurtują. Ale w prawdziwy popłoch popada wtedy, gdy okazuje się, że jest jak koń stuprocentowo zdrowa. W końcu wieloletnie łykanie wszelkich możliwych mikroelementów musi przynieść jakieś efekty uboczne. Niestety, nie łudź się, że krucjata zdrowotna Panny zostanie wtedy zaniechana. Zostanie podjęta nowa – ekologiczna. Rodzina jest faszerowana kaszami i ziołami, śpi w nie ogrzewanym pokoju, chodzi ubrana w stylu Piasta – Ziemowita, bo tylko len i chodaki wchodzą w rachubę. Kiedy jej ulubiony kot pada w końcu z głodu, bo nie wytrzymał na diecie makrobiotycznej, wiedz, że nadchodzi także i twój kres. Wtedy warto jak najszybciej wziąć nogi za pas, bo wcześniejsze spanie na gołej podłodze z gorczycową poduszką pod głową było tylko słodkim preludium, do tego co cię czeka w przyszłości.