Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się, dlaczego zwykli widzowie boją się menela. Jak ktoś spotka na mieście Konona albo Wojtka, to od razu robią zdjęcia z ukrycia, nagrywają ich, ale bardzo rzadko można zauważyć, że ktoś nagrywa menela z ukrycia. A szkoda, bo można czasami nagrać coś interesującego.

#kononowicz
  • 5
@Nabohodonozor: Menela ciężko wyłapać z racji tego, że on nie pojawia się z reguły na mieście. Żul albo siedzi w Mocztavi gdzieś w lesie, albo nagrywa z samego rana, a jak już gdzieś wyjdzie lub wyjedzie to wrzuca materiały z dużym opóźnieniem jak już dane miejsce opuści. Tak Konon jak i Menel zdają sobie sprawę z tego kim są. Ten pierwszy wie, że jest panem w Białymstoku więc panoszy się jak
@Nabohodonozor: tu nie chodzi o banie się menela tylko jak go znaleźć jak on łazi albo za jakimiś garażami, albo w jakichś bocznych uliczkach albo w opustoszałym parku, do tego nagrywa o 5-6 rano, gdzie normalni ludzie albo jeszcze śpią albo szykują się do pracy, nie przypominam sobie aby on nagrywał na jakieś ludnej ulicy, jakimś placu pełnym ludzi