Wpis z mikrobloga

Podczas mojego 35-letniego pobytu na tym łez padole poznałem wielu ludzi. Bardzo, bardzo różnych ludzi. W tym kilku szaleńców, jednego geniusza, jednego mordercę, niepoliczalną ilość muzyków i w końcu kilkunastu wegan. Wiecie czym różni się wegetarianin od weganina? Tym czym różni się przeciętny wyznawca religii pokoju od tych wyznawców którzy się wysadzają w tłumie. Fanatyzmem. Poznałem wegan którzy nie jedli mięsa i produktów odzwierzęcych dłużej niż ja żyję. Poznałem wegan którzy ukryci pod internetowymi ksywkami nawoływali do zabijania mięsożerców (xD). Weganie to wykolejeńcy których fanatyzm w końcu da o sobie znać. Poznałem wegan którzy sprawdzają czy ich szampon jest wegański, czy ich kosmetyki są wegańskie, poznałem nawet jednego który prawie umarł bo odmówił brania leków zawierających składniki odzwierzęce. Mało tego. Weganie patrzą na wegetarian z pogardą, jako jakiś produkt czasów chłopów pańszczyźnianych, gdzie większość chłopstwa była jaroszami, ale nie dlatego że nie jedli mięsa bo nie chcieli, tylko nie było ich na to mięso stać.

I żaden, ŻADEN z tych wegan nie pomyślałby o zjedzeniu czegoś co miało kontakt z mięsem. Dla nich mięso śmierdzi. Brzydzą się go. I pałają mniej lub bardziej skrywaną pogardą i nienawiścią do mięsożerców.

Tak więc panie Krosno, #!$%@? z pana a nie weganin.

#kononowicz #ekokrecik
  • 9
I żaden, ŻADEN z tych wegan nie pomyślałby o zjedzeniu czegoś co miało kontakt z mięsem. Dla nich mięso śmierdzi. Brzydzą się go. I pałają mniej lub bardziej skrywaną pogardą i nienawiścią do mięsożerców.

Tak więc panie Krosno, #!$%@? z pana a nie weganin.


@clowncore: Najlepsze jest to, ze kosmos sam pisze ciagle, ze mieso smierdzi trupem. A trumne w której sie kisil trup juz moze lizac i jest ok (