Wpis z mikrobloga

@c43amg: A gdzie ja to, geniuszu, napisałem? Większość lasek ma #!$%@? i scrolluje dalej, a ta widocznie miała wystarczająco kultury żeby go powiadomić żeby sobie dał spokój, to fair zachowanie i godne pochwały. Gdyby większa ilość dziewczyn postępowała w tej sposób, to nie mielibyśmy całych armii spermiarzy, którzy tylko pompują atencje niektórych agentek, bo te nie potrafią im dać normalnie do zrozumienia żeby się zabierał. I napisałem, #!$%@?, że nic nie
@Aparatowy_rozlewu: ale wy jesteście żenujący, dziewczyna normalnie pisze Ci wiadomość podejrzewam, że nie tyle co napisała co odpisała... a i jeszcze z tym nieodebranym połączeniem do niej...( ͡° ʖ̯ ͡°)
i jeszcze ta wiadomość "powodzenia w podejściu do tindera nr 1347" co to wogóle ma znaczyć? żeby dalej nie przebierać i być z tobą?
dobrze zrobiła a nawet jak sie przez chwilę zastanawiała to po twojej wiadomości
@przegryw162cm rzuciła go w prawo i rozmawiala - to uważam za zainteresowanie. Po rozmowie okazalo sie, że op jest zwyklym spermiarzem i po jego zachowaniu laska stwierdzila, że OP nie ma wiecej opcji i jest dla niego tym najwyżej wiszący jabłkiem - skoro tak to relatywnie jego ocena w jej oczach spadła.
NIGDY NIE STAWIAJCIE ŻADNEJ KOBIETY NA PIEDESTALE. To taka sama osoba jak i Wy z tym, że tak naprawdę to
rzuciła go w prawo i rozmawiala - to uważam za zainteresowanie


@BurzaGrzybStrusJaja kwestia subiektywna - Ty uwazasz i spoko masz do tego prawo - moim zdaniem to za malo bo - jak wspomnialem - mogla z nim wyjsc aby zabic czas oraz zjesc i wypic na jego koszt.

NIGDY NIE STAWIAJCIE ŻADNEJ KOBIETY NA PIEDESTALE. To taka sama osoba jak i Wy z tym, że tak naprawdę to ona was bardziej potrzebuje
@Aparatowy_rozlewu:

W takich sytuacjach im krócej odpiszesz, tym lepiej. Wiadomo, że się #!$%@?łeś - to oczywiste. Jednak lepiej postąpisz, jeśli pokażesz swoją obojętność (nawet jeśli będzie sztuczna), niż takie... zesranie się.

Ja napisałbym coś... coś takiego:

Luz, również było miło, papa :)


Nie ma co pisać elaboratów, ani strzelać fochów i nie odpowiadać wcale. W obu przypadkach rozmówca zobaczy frustracje, a raczej jej upust.
Powiem tak- nie mam do niej żalu i doceniam że mnie nie zghostowała, tylko napisała otwarcie. Generalnie graliśmy w „innej lidze” czy to wyglądowej, czy statusu społecznego. Ja 2,3k na łapę, mieszkanie na pokoju, 40k oszczędności, 13-letnie auto za 15k, suchoklates 175. Ona pani prawnik robiąca zaocznie arabiatykę, pół świata z rodzicami objechane, taka „oskarka deweloperska” bym powiedział, własne mieszkanie w jednej z najlepszych dzielnic miasta, mocne 8/10. No panie, mezalians jak