Aktywne Wpisy
rysiekryszard +270
Czy tylko ja uwielbiam czytać instrukcje? Zawsze ludzie twierdzą, że to jakaś ujma, że "jestem taki kumaty, że nie muszę czytać instrukcji". Ja po prostu lubię to robić, czasami znajdę jakieś fajne smaczki czy zalecenia. Uwielbiam znać swoje urządzenia na wylot. Nie kupuję żadnych zbędnych gratów, ale to co mam lubię znać.
#dom #niewiemjaktootagowac #chwalesie #gownowpis #niepopularnaopinia
#dom #niewiemjaktootagowac #chwalesie #gownowpis #niepopularnaopinia
KW23 +99
posłuchajcie tego
W amerykańskim liceum odbyła się lekcja, której tematem były procesy czarownic w Salem.
Nauczyciel zapowiedział, że zagrają w grę.
- Każdemu z was szepnę na ucho, czy jest czarownicą, czy zwykłą osobą. Waszym celem jest zbudowanie jak największej grupy, w której NIE ma czarownicy. Jeśli na koniec okaże się, że w grupie znajduje się choć jedna czarownica – wszyscy uczniowie z tej grupy dostają ocenę niedostateczną.
Nastolatkowie zaczęli przesłuchiwać i
W amerykańskim liceum odbyła się lekcja, której tematem były procesy czarownic w Salem.
Nauczyciel zapowiedział, że zagrają w grę.
- Każdemu z was szepnę na ucho, czy jest czarownicą, czy zwykłą osobą. Waszym celem jest zbudowanie jak największej grupy, w której NIE ma czarownicy. Jeśli na koniec okaże się, że w grupie znajduje się choć jedna czarownica – wszyscy uczniowie z tej grupy dostają ocenę niedostateczną.
Nastolatkowie zaczęli przesłuchiwać i
Nie mam siły już, pierwszy raz od kilku lat wpadłem dziś w płacz co jest bardzo dla mnie dziwne, z tego względu, że nawet w ostatnich latach gdy umierali moi bliscy z rodziny to nic nie poczułem, nawet gdy umarł dziadek to powiedziałem, że nie pójdę na jego pogrzeb bo UWAGA pracuję i liczy się tylko dla mnie żeby coś osiągnąć chociaż miałem elastyczne godziny (miałem obsesję na punkcie pracy) - miałem wtedy 19lat i już miałem jakiś tam zespół 3 osób w firmie IT który prowadziłem. Proszę nie oceniajcie mnie za to (╥﹏╥)
Dzisiaj mam 22 lata jestem CTO w spółce w której również mam udziały, dobrze prosperująca, poza tym 2 biznesy na boku i powiecie no może fajnie, ale to wszystko jest nic nie warte, mam już tego dość, nie mam nikogo, co z tego że zacząłem w wieku 16-17lat, poniosłem setki porażek przez te lata, próbując otwierać jakieś biznesy/robić własne produkty a co za tyn idzie mój czas, czas którego nie cofnę i nigdy już niczego nie naprawię, myślałem zawsze, że pieniędzmi sobie naprawie ten stracony czas i coraz głębiej w to brnąłem.
Nie jestem w stanie nawet opisać co się ze mną obecnie dzieje, już miałem nawet epizody że z dnia na dzień na miesiąc znikałem bez słowa bo nie byłem w stanie już tego dalej ciągnąć, nie potrafię już nawet, zetknąłem się z momentem do którego zawsze dążyłem i co mi z tego, znajomi mają wspomnienia z beztroskiego nastoletniego życia, wycieczki, ogniska, jakieś związki, a ja co robiłem w wieku 17-18lat? A no miałem taką obsesję na punkcie własnych celów, że zaślepiłem sobie wszystko, nawet dziadków gdy umierali.
Od dawna już jestem tego świadomy, że u mnie sytuacja zakończy się źle, chciałem spróbować w te wakacje zmienić swoje życie, poznać kogoś, zagadać nad zalewem czy gdzieś ale oczywiście wpadły mi nowe projekty, które muszą pociągnąć (co roku tak mówię), nie wiem jak się z tego wyplątać, może zakończę te obecnę i wyruszę po prostu zmieniać swoje życie, nie wiem :( W wakacje najlepsza okazja byłaby żeby kogoś spotkać, potem nie wiem.
Troszkę chaotycznie to napisałem, ale już nie mam siły, nie dam rady sam tego pociągnąć, nie wiem co robić
#przegryw #zalesie #smutek #smutekbardzo #chcepogadac #tfwnogf #feels #rozowepaski #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #610a95a985e619000a2d5e69
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Czasowo dam sobie radę, mógłbym go mieć, ale co dalej? Tu właśnie o to chodzi, że nic innego mi nie zostało.
Chciałem anonimowo też wyrzucić z siebie i może zmusić kogoś do refleksji, że czasem nie warto, że jednak relacje z ludźmi, korzystanie z życia jest ważniejsze od pracy i tego głupiego otaczającego nas konsumpcjonizmu, ale jak
Generalnie im się jest starszym, tym ciężej poznawać nowych ludzi. U mnie bardzo wzrosła ilość znajomych po tym, jak wkręciłam się bardziej w psie sporty - poznałam masę ludzi na różnych treningach, zawodach, obozach. Może masz coś jeszcze oprócz pracy, co sprawia tobie radość i mógłbyś się wkręcić w społeczność ludzi pozytywnie zakręconych na