Wpis z mikrobloga

Instytucje które podlegają pod rząd odpadają bo tam tylko swoich zatrudniają, w urzędach tez tylko partyjni albo znajomi partyjnych..


@siodemkaxx: gówno prawda
mity

problem jest inny - tam jest minimalna krajowa

urzędy chętnie szukają ludzi
oferują minimalną krajową lub dla inżynierów w dziedzinach takich jak elektronika proponują 4600-5000 brutto

to nie prawda co napisałeś, mówię to z autopsji i doświadczenia, to mity z wykopu, państwo jednak osobie w instytucji kultury jak
@vilas ja tez mówie z doświadczenia, bo kolega wysyłał wszedzie cv, nawet za minimalna poszedłby gdziekolwiek robić ale 0 odzewu, a jak 2x zaprosili na rozmowe to było widać kto przyszedł juz pewny ze ta robote dostanie, bo po znajomości...
@siodemkaxx: żyj swoimi przekonaniami i mitami - ja 20 lat robię dla tego państwa
nepotyzm to był kiedyś i nepotyzm jest na wysokopłatnych stanowiskach, szczególnie dyrektorzy,
nie ma nepotyzmu na niskie stanowiska, tylko często mają chore wysokie wymagania a płacą jak januszex z PolskiB lub C
@siodemkaxx: żyj swoimi przekonaniami i mitami - ja 20 lat robię dla tego państwa

nepotyzm to był kiedyś i nepotyzm jest na wysokopłatnych stanowiskach, szczególnie dyrektorzy,
nie ma nepotyzmu na niskie stanowiska, tylko często mają chore wysokie wymagania a płacą jak januszex z PolskiB lub C

@vilas jakimi #!$%@? przekonaniami? Mam mase znajomych ktorzy w lublinie szukali pracy w różnych instytucjach podległych pod pis i dostali tylko ci którym rodzice powiązani
jakimi #!$%@? przekonaniami? Mam mase znajomych ktorzy w lublinie szukali pracy w różnych instytucjach podległych pod pis i dostali tylko ci którym rodzice powiązani z pisem załatwili...


@siodemkaxx: tja...
no chyba że pokończyli zarządzanie ekologią i szukali stanowisk naczelnika

ukończ politechnikę, idź do inspekcji jakiejś technicznej co maszyny sprawdza - przyjmą od ręki z otwartymi rękami
tylko 3200 brutto będzie

popatrz jak jest np. w inspektoratach nadzoru budowlanego - inżynierom budownictwa
nikt kto kończy politechnike nie idzie pracowac do urzędu...


@siodemkaxx: dużo osób
czemu ?
bo pracodawcy wymagają kilku lat doświadczenia a po dziennych się go nie ma

są też urzędy techniczne gdzie musisz mieć wykształcenie techniczne i być po politechnice - sprawdzanie maszyn, laboratoria naukowe, techniczne

sam po politechnice dlatego znalazłem się w urzędzie, moi koledzy również

bez "kilku lat udokumentowanego doświadczenia" zostaje policja, wojsko, urzędy (jak się dzienne ukończyło jak
@siodemkaxx: to najwidoczniej olewają wykłady
ja jestem po dziennych, zajęcia zaczynały mi się o 9 rano, były do 14tej, potem 2h przerwy, jakieś wykłady i o 18tej wracałem do domu, a w nocy malowałem tuszem na kalce rysunki techniczne do połowy nocy - nie dało się studiować i pracować jednocześnie

przy czym ja miałem stypendia naukowe i byłem prymusem któremu rektor wręczał indeks uroczyście za najlepiej zdany egzamin
@vilas wiekszosc moich znajomych na najróżniejszych kierunkach studiowała dziennie i pracowała, poza medycyną i weterynarią, a reszta potrafila studiowac jeden dziennie, jeden zaocznie i jeszcze pracowac xD
@siodemkaxx: nie wiem jak to robili, może dziś się nie siedzi pół nocy nad rysunkiem skrzyni biegów
ja siedziałem nocami bo było pełno rysunków technicznych , skrzynia biegów, układy torowe , rampy wyładunkowe etc.