Wpis z mikrobloga

Gdy na przelomie gimnazjum i liceum zaczalem grać w lola mialem telefon na kartke na którym na koncie bylo ponad 300 zl bodajze, bo jako nolife bez kolegow, o dziewczynach nie wspominając nie dzwonilem do nikogo oprocz matki czy ojca. Wiec #!$%@? te 300 zł na doladowanie do lola żeby kupić sobie skiny do Katariny, bo to była moja ulubiona postać i 99% meczy gralem nia na midzie i zrobiłem nią w sumie pierwszy PENTA KILL. Pierwszy skin to byl taki z bialymi wlosami jej, a potem kolejny Katarina Krwawe Ostrze czy jakos tak.
#leagueoflegends
  • 17
@Felixu bardzo trudno jest mi znaleźć jakieś logiczne wyjaśnienie fenomenu kupowania skórek do gier. Rozumiem, że można kupować jakieś ulepszenia, które przyspieszają rozgrywkę, ale skiny?xd
@retap powiedz mi po co tak właściwie kupuje sie wirtualne przedmioty, które nie posiadają jakichkolwiek bonusów? Tylko nie pisz, że dla wyglądu xd dla wyglądu to można kupić ubranie,a nie skina w jakiejś głupiej grze xd
@Felixu bardzo trudno jest mi znaleźć jakieś logiczne wyjaśnienie fenomenu kupowania skórek do gier. Rozumiem, że można kupować jakieś ulepszenia, które przyspieszają rozgrywkę, ale skiny?xd


@czarek10m: bardzo trudno jest mi znaleźć jakieś logiczne wyjaśnienie fenomenu kupowania obrazów na ścianę. Rozumiem, że można kupować np. zegary, który pokazują godzinę, ale obrazy? xd