Wpis z mikrobloga

Lubicie sobie wymyślać dziwne sytuacje w głowie i się w nich zanurzać? Czy to może ze mną jest coś nie tak?
Przed chwilą sobie wyobraziłem, że obudziłem się rano w łóżku na chodniku (tylko w bokserkach/bez telefonu/portfela) w centrum miasta, dookoła było mnóstwo ludzi i akurat przyjechała policja. Po przetarciu oczu i ogarnięciu sytuacji buchnąłem śmiechem, potem okazało się, że jestem w Czechach i ci policjanci pożyczyli mi trochę pieniędzy, więc się zastanawiałem czy wracać do domu, czy może zostać na weekend.
Wy byście wracali do domu? Czy korzystając z kuriozalności sytuacji zostali i bawili się dalej?

Trochę się cykam, że mi się to tak spodoba i za xx lat nie będę odróżniał wydarzeń w wyobraźni od tych w życiu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#psychologia
  • 24
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Nemayu po prostu sobie leżę, przymykam oczy (bo tak wygodniej się na tym skupić) i wymyślam. Więc tak nie do końca przysypiam.
  • Odpowiedz
@izkYT: Czyli zwyczajnie masz wizję przed zaśnięciem. Normalka. Jak nie będziesz się ruszał i się rozluźnisz to zaśniesz i możesz mieć nawet świadomy sen. Zasadniczo to co robisz to świadomy sen, ale bez snu. Niewiele osób potrafi świadomie śnić, a wprowadzić się w taki stan, ale bez zasypiania jeszcze mniej - robią na takich ludziach badania, bo naukowcy nie wierzą w takie możliwości i poddają je w wątpliwość. Te badania potwierdzają,
  • Odpowiedz
@izkYT: Jakby co to umiem to samo, więc to nie jest tak, że jestem Mirasem co nie widział, a uwierzył. Może na początku to była kwestia wiary, ale w pewnym momencie się nauczyłem xD
Wpływa to też na sposób myślenia. Łatwo możesz wizualizować sobie to co ktoś do ciebie mówi lub wizualizować sobie to o czym w danej chwili myślisz. Taki sposób myślenia może też ułatwić ci świadome śnienie już we
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Nemayu a możesz takim prostu od buta zamknąć teraz oczy i sobie "żyć w tym alternatywnym świecie"? Bo nie wiem w sumie czy mówimy o tym samym. Nie miałem nigdy świadomego snu, ale co do tej wizualizacji to prawda, jak chcę podczas tego stanu widzieć pomarańcze to widzę pomarańcze. A jak ktoś normalnie (w życiu) do mnie mówi to czasami nieświadomie staram to sobie wyobrazić i przeważnie się udaje. Zawsze myślałem, że
  • Odpowiedz
@izkYT: Zasadniczo to w taki sposób myślę cały czas, a efekt wzmacnia stosowanie się do tego co na filmie, ale zarówno jako mówiący jak i słuchający.

Jak tak się zastanowić to może to być synestezja.
Ja mogę wyobrażać sobie całą scenę, ale też przypominać sobie jedynie obraz, smak, zapach, dźwięk. Mogę np. nie tyle śpiewać sobie w myślach, w głowie, co mogę odtwarzać fragmenty piosenk tak jakbym ich słuchał w danej
Nemayu - @izkYT: Zasadniczo to w taki sposób myślę cały czas, a efekt wzmacnia stosow...
  • Odpowiedz
@izkYT: Trochę dodałem do wypowiedzi i jeszcze przypomniałem sobie.
Kiedyś wyobraziłem sobie leżąc, że ktoś leje mi wrzątek na plecy. No i poczułem jakby mi ktoś ten wrzątek na te plecy wylał, ale jak się tym przejąłem to zaraz uczucie znikło - dokładnie jak ze snami - zorientujesz się, że śnisz? Budzisz się.
  • Odpowiedz
@izkYT: Przydać może ci się też, że przed zaśnięciem słyszę muzykę lub stukanie, a kiedyś obudziłem się w nocy i słyszałem dudnienie. Mniej więcej coś takiego jak na wideo. Z 30 sekund i powoli zanikło. Waliło po uszach jakbym słuchawki ustawił głośniej niż normalnie słucham muzyki - jakoś 2 razy głośniej, ale jednocześnie nie sprawiało dyskomfortu dla uszu.
Nemayu - @izkYT: Przydać może ci się też, że przed zaśnięciem słyszę muzykę lub stuka...
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Nemayu ogólnie wydaje mi się, że mamy podobnie, ale to są całkowicie różne rzeczy. O ile w snach rzeczywiście nie rozrózniam czy śpię, o tyle jak zamykam oczy to wiem, że to fikcja. U mnie są to właśnie głównie doświadczenia wzrokowe (w głowie/wyobraźni) i tak jakby widzenie w 3d(? W życiu), np. Przy budowaniu mogę sobie wyobrazić jakiś element, którego tam nie ma i przez to wiem czy będzie pasował.

A u
  • Odpowiedz
@billuscher: Ja ma taką teorię, że mózg wcale nie odpływa. Myślisz tak ja myślałeś do tej pory, ale całe twoje skupienie zostaje skoncentrowane na myśleniu, przeżywaniu myśli, a także dochodzi do tego deprywacja sensoryczna. Całe twoje ciało się wyłącza na ile może, a ty skupiasz się na myśleniu. Twoje sny to twoje myśli. Tak sobie we śnie myślisz. Czymś trzeba zajać ten czas, co by nudno nie było.
  • Odpowiedz
@billuscher: Klatka klatką, ale o odłączaniu myśli nigdy nie słyszałem. Gdyby odłączać myśli to świadomy sen byłby niemożliwy. Chociaż może działać na tej samej zasadzie co lunatykowanie. Wszyscy odłączają myślenie, ale osoba śniąca świadomie tego nie robi.

Choć część osób myślenie uznaje za mówienie do siebie w głowie i nic więcej, a to jest spłycenie myślenia do granic możliwości. W takim znaczeniu tak, w takim znaczeniu na pewno myślenie się wyłącza
  • Odpowiedz