Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1077
"Barberzy" w Polsce to jest jakaś komedia xD

Nauczyli się na miesięcznym kursie ciąć "na Oskarka", dorzucili wystrój dla ludzi z kryzysem wieku średniego, logo z drwalem i koszą po 70 złotych od zakompleksionych frajerów za coś co lokalna Grażyna zrobi im za 15.

#barber #fryzura #fryzjer #modameska #bekazpodludzi
Clefairy - "Barberzy" w Polsce to jest jakaś komedia xD

Nauczyli się na miesięcznym ...

źródło: comment_1630217164HGU69H0XOVh5ehI77DeGCR.jpg

Pobierz
  • 265
@Niezlosliwy_Rak: Jak w końcu wysłałam niebieskiego, który się całe życie strzygł u Grażynki za 30 zł maszynką na kilka milimetrów do normalnego fryzjera to nagle różnica w wyglądzie +4, inny człowiek zupełnie. No ale wykopki nadal będą smęcić na jednym wdechu, że szkoda kasy, przecież może cię na jeża obciąć babcia, a w ogóle to czemu dziewczyny mnie nie chcą i wolą jakichś lalusiów, chlip chlip. A minimum wysiłku w swój
@Clefairy: Barberzy w Polsce są dobrzy, a to że pod tą branżę podczepiło się mnóstwo gówna po kursach u grażyny to akurat normalna sprawa, z każdą branżą tak jest. Dlatego się chodzi do porządnych barberów, a lamusów zostawia żeby zwinęli interes po kilku miesiącach i tyle. Tak samo z tatuażystami - szukasz takiego co zrobi dobrą robotę za konkretny hajs, a nie idziesz do pierwszego lepszego i liczysz na cud. Ale
via Wykop Mobilny (Android)
  • 27
@Clefairy: mnie przede wszystkim bawi ta angielska, #!$%@? brzmiąca nazwa Barber. To jest po prostu barbierz po polsku. No ale wiadomo, że jak się coś nazwie po angielsku, to musi być pro, a potem przychodzisz tam i jedyne pro co mają to wystrój za który spłacają wysoki kredyt, dlatego ściągają od ludzi 70 zł za coś co jest warte maks 30 zł. Kiedyś szukałem dobrego barbierza i nie znalazłem. Teraz chodzę