Wpis z mikrobloga

Dziecku też trzeba tłumaczyć różnice kiedy to jest zabawa a kiedy krzywda na zwierzęciu. Wam chyba nikt nie wyjasnil


@dziecielinapala: Trochę robienie mindfucka dziecku, że konia może malować farbkami, a kota czy psa pisakiem który ma pod ręką już nie. Zwierze to nie zabawka, tylko żywa istota. Nawet jeżeli temu zwierzęciu nic się nie stało, to dziecko coś straci rozwojowego jeżeli nie zafundujemy mu takiej rozrywki? Mało jest rzeczy do roboty