Wpis z mikrobloga

@nalogowiec: miałem przyjemność być obudzonym przez trzęsienie ziemi o magnitudzie 2.8 na Zakhyntos.
Nic miłego - takie 7 to se nawet nie wyobrażam, jak przy 2.8 łóżko jeździło po pokoju :D
  • Odpowiedz
@chinskie_bajki: też mi to ktoś powiedział - nie znam się na trzęsieniach ale to było MOCNO dla mnie odczuwalne. Localsi mówili, że nie zwracają uwagi na takie. Na stronie z trzęsieniami pokazywało 2,8 na innej pokazywało 4.
więc może było 4?
  • Odpowiedz
@nalogowiec: Jak byłem kiedyś u ex na śląsku w "odwiedzinach" to udało mi się natrafić na tąpniecie górnicze. Było to prawie 15 lat temu a pamiętam do dziś jak się przebudziłem chyba przed 7:00, chwilę poleżałem i JEB.
Straszne uczucie jak ktoś nie jest z okolic. Jak słyszę o trzęsieniu ziemi to wyobrażam sobie to samo, ale kilka-kilkadziesiąt sekund i kilka razy mocniejsze. Aż mam ciarki ( ͡° ʖ̯
  • Odpowiedz