Wpis z mikrobloga

@Veillo: Przecież nikt nikogo do dzieci nie zmusza. Jak nie masz środków na utrzymanie dziecka + normalne życie to nie robisz dzieci i po problemie. Bez sensu ten obrazek. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Veillo tak to smutne że zabrał się za robienie dzieci nie mając zaplecza finansowego. I właśnie dlatego vateusz dorzuca pracującym nowe podatki żeby on mógł sobie na socialu siedzieć i nic nie robić.
  • Odpowiedz
@ekimek: No i jak to zmienia to co napisałem? Nikt go do dzieci nie zmusza. Dziecko to nie pies, że samo się sobą zajmie. Jeśli ktoś nie jest tego świadomy, to sam jest sobie winien i najprawdopodobniej nie powinien być rodzicem.
  • Odpowiedz
@Cierpienie: Ja byłem świadomy wyrzeczeń i uważam, że jest warto, ale i tak czasami jest przykro, że nie ma czasu.

Najgorsze, że po 3 lata bez grania, nawet jak jest już chwila, to nie cieszy tak jak dawniej.
  • Odpowiedz
@kolanin: A ja jestem pewien, że masz czas, tylko zwyczajnie poświęcasz go na coś innego. I tyle.

Jest masa par, które wychowują małe dzieci i są to w stanie pogodzić z normalnym życiem. Tylko trzeba umieć to rozplanować. Nie uwierzę, że przez ostatnie 3 lata ani razu nie miałeś szansy usiąść na 30 minut czy godzinkę raz na jakiś czas.
  • Odpowiedz
@Cierpienie: Uwielbiam gry rpg i strategie i jak ma się godzinę nawet wolnego, to trudno wbić się w fabułe (tracisz wątek po kilku dniach czy tygodniach) i jak pisałem trochę oduczyłem się grania bo nie sprawia mi takiej frajdy jak kiedyś.

A co do czasu to jakbym miał granie jako priorytet nr 1 to czas bym znalazł. A ,że tak nie jest to po prostu robię sporo innych rzeczy w wolnym
  • Odpowiedz
@Veillo: Przecież nikt nikogo do dzieci nie zmusza.


@Cierpienie: Niby racja. W końcu kopulować nie trzeba. A i są różne środki antykoncepcyjne, które akurat przypadkiem nie zadziałały. Aj waj jaki pech. Przypadki chodzą po ludziach. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz