Wpis z mikrobloga

@maua_krewetka: przypomniało mi się jak mieliśmy właśnie po ok. 6 lat - moi kumple czarny i niebieski, a ja czerwony - tłukliśmy patykami pokrzywy itd. I nagle pojawił się w serialu zielony - niebieski szybko zmienił kolor, potem czarny przemianował się na białego i mnie piekła dupa, że nagle oni są więksi kozacy niż ja. No i wisienka na torcie - pamiętam jak rozmawiałem sobie pod kołdrą z bogiem i tłumaczyłem