Wpis z mikrobloga

Mirasy przychodzę Was pytać o radę. Potrzebuje kupić piłe stołową, zastanawiam się nad takim dewaltem, ale może coś doradzacie lepszego żeby nie przepłacać niepotrzebnie za markę.

Zobacz ofertę: Piła stołowa pilarka 250mm 2000W DeWalt DWE7492 https://allegro.pl/oferta/pila-stolowa-pilarka-250mm-2000w-dewalt-dwe7492-7872134777

#stolarstwo #diy #drewno #narzedzia
Pobierz cerastes - Mirasy przychodzę Was pytać o radę. Potrzebuje kupić piłe stołową, zastana...
źródło: comment_1632410953EZadrl5DqFhRLhlj9POnmA.jpg
  • 25
@cerastes polecam cały sercem dewalta. Mam inny, starszy model, ale generalnie to to samo. Ten system z regulowaniem przykładnicy jest genialny. Ja od siebie polecam dołożyć sobie kostkę z soft startem, chyba, że w tej generacji już jest.
Pytanie tylko, do czego chcesz używać tej piły?
@Recydywa: A masz czasem tak, że przy cięciu jakby ostrze odbija lekko w jedną stronę i potem powierzchnia cięcia nie jest idealnie gładka, tylko widać miejscami takie ślady ostrza? Bo u mnie takie coś występuje i strasznie mnie to denerwuje
@wooster tak, powierzchnia prawie nigdy nie jest chirurgicznie gładka. Przyczyna pierwsza to niskiej jakości tarcza, która jest źle wywarzona, albo jeden lub więcej zębów odstaje od reszty, potem samo mocowanie tarczy z niedoskonałościami, potem łożyska silnika/przekładni i na koniec luzy mechanizmu podnoszącego. Jeżeli mówisz o samych rysach przy cięciu to nie jest jeszcze duży problem, ale jeżeli przyłożysz do siebie dwie cięte powierzchnie i na łączeniu widać właśnie te uskoki to już
@wooster przyszło mi na myśl jeszcze, że może to się dzieje w momencie dotknięcia klina za tarczą? Może jest krzywy i lekko ugina gdzieś cały setup. Złap też za samą tarczę i spróbuj ją poprzeginać czy nie ma gdzieś luzu, klekotania łożysk albo innych elementów
@wooster no i koniecznie sprawdz czy przykładnia jest idealnie równolegle do noża. Jeżeli rysy są tylko w jednym kierunku to znaczy że albo tył, albo przód tarczy jest bliżej przykładni
@wooster to ja Ci ziomek nic więcej nie powiem. Jak pracujesz bez klina to w ogóle nie mamy o czym rozmawiać. To jest najbardziej kretyńska rzecz jaką można zrobić w stolarstwie. To tylko kwestia czasu aż stracisz rękę, palce albo zabije Cię rozpędzony do ogromnej prędkości kawałek drewna. Załóż ten klin, nie warto tracić życia w tak glupi sposób