Wpis z mikrobloga

Ludzie co wy #!$%@?. Mam F4P silnik na żeliwnym bloku z hydrauliczną regulacją zaworów, 10 lat na gazie, żadnego remontu, 200k km na gazie i nie zapowiada się, żeby stanął ¯\(ツ)_/¯
Jak dobrze założone to nie ma co się dziać. Wymienione wyżej jednostki np. 2JZ wymagają cyklicznej regulacji zaworów bo tam są szklanki a nie hydraulika. Chcecie bezproblemową jazdę na gazie z nieprzepłacaniem za serwis to:
1. Szukajcie porządnych warsztatów gdzie
@dzek: regularny serwis to wiadomo, do gazowników na sprawdzenie instalacji trzeba się wybrać tak raz na 15k km. Tylko że gazownicy muszą być ogarnięci, najłatwiej to poznać po tym jak regulują instalację. Jeśli robią to na biegu jałowym to kop w dupę, samochodem trzeba się przejechać z wpiętym laptopem, od tego nie ma wyjątków.
Ale równie ważne jest takie samo-dbanie. Trzeba być wyczulonym na jakiekolwiek przerywania, spadki mocy, problemy z odpalanie,
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@coo84: ostatnie w sumie chyba podsumowuje wszystko, chyba, że się ma totalnego pecha z instalacją/silnikiem. U mnie 200k przelatane na lpg, zwróciło się w sumie auto z nawiązką pewnie więc :). Serwis co 10kkm kosztuje mnie 20zł i godzinkę czasu. Póki co tylko reduktor padł, 200zł i wtryski wymieniłem coś za 400, nie padły, ale postanowiłem wymienić.

Ale nie twierdzę, że to rozwiązanie idealne. Nawet polecany mi mechanik, jako najlepszy w