Aktywne Wpisy
darknightttt +14
Chyba wbije nóż w mrowisko ale jestem ciekawa jakie wy macie podejście.
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
jmuhha +4
Jak mam kupić sobie mieszkanie za pensje lekarza 6k brutto?
i to mowie o mieszkaniu za raptem 700k
#pytanie #nieruchomosci
i to mowie o mieszkaniu za raptem 700k
#pytanie #nieruchomosci
Ja mniej.
Widzicie te dzieci? Miłe dzieci, trochę brudne, ale poza tym całkiem jak nasze. Z rozkazu Kamińskiego te dzieci zostały wczoraj wywiezione na granicę do lasu. Pod gołe niebo. Po raz kolejny. Nie wiedzieliście? To się nazywa "Została wobec nich zastosowana procedura z rozporządzenia, czyli zostali doprowadzeni do linii granicznej."
Grupa w poniedziałek 27 września tkwiła przed placówką straży granicznej w Michałowie.
Suat z Turcji krzyczał do aktywistów i dziennikarzy zgromadzonych za ogrodzeniem: – Chcemy tu zostać i stać się obywatelami Polski, ale nam na to nie pozwalają. Kiedy idziemy na Białoruś, biją nas tam, zabierają pieniądze i odsyłają z powrotem do Polski. Białoruska policja wyrzuca nas do Polski. Te dzieci nie mogą chodzić, one wszystkie umrą w drodze, w lesie. Nie mamy jedzenia ani wody. Idziemy 40 km na Białoruś, tam nas łapią, biją i odsyłają do Polski. I tak w kółko między Polską a Białorusią.
https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,27622197,uchodzcy-blagali-by-nie-wywozic-ich-na-granice-polsko-bialoruska.html
"Lewactwo nam wmawia, że tam są dzieci". Ano, są. Prawdziwe. W przeciwieństwie do imigrantów gwałcących krowy. Jak długo jeszcze będą żyć, nie wiadomo - wczoraj jedno potraktowane jak piłka do przerzucania solidarnie przez polskie i białoruskie służby zmarło, wymiotując krwią. Ile jeszcze ciał leży po lasach, zwłaszcza po stronie białoruskiej (Białorusini o trupach znalezionych u siebie, zauważcie, nic nie mówią), też nie wiadomo.
Szybko poszło, co nie? Jeszcze dwa tygodnie temu byłam "histeryczną, gdaczącą babą" gdy pisałam, że zaraz będziemy liczyć trupy.
A, miałam o Kamińskim. Znacie nazwisko Wojciech Tochman? Pisał o ludobójstwie w Rwandzie. Ma dobre ucho na pewne rzeczy.
Wczorajsze wystąpienia ministrów Mariusza Kamińskiego i Mariusza Błaszczaka (27.09.2021) na temat uchodźców na polskiej granicy, nosiły wyraźne ślady mowy ludobójców. Jeżeli uchodźców przyjdzie do nas jeszcze więcej i nie będą skorzy tak sprawnie umierać na polskich granicach, jak umierają teraz, polski rząd posłuży się nie tylko polskim wojskiem? Odpowiednio przygotowani cywile mają wykonać najbrudniejszą robotę? Z przekonaniem i pasją? A i żołnierskie głowy trzeba zawczasu uformować? O to chodzi rządowi?
#imigranci #bialorus #neuropa
Łamią je tylko wobec osób o statusie uchodźcy. Jakkolwiek byłoby to nieetyczne i niemoralne osoby bez statusu uchodźcy nie łapią się pod konwencję genewską, nawet jeśli marzną w lesie to są jedynie imigrantami zarobkowymi
Komentarz usunięty przez moderatora
Przed chwila tylko o wojnie pisałeś