Aktywne Wpisy
Shatter +1065
Czy komentator, dziennikarz, redaktor Mateusz Borek za każdym razem musi stosować, wykorzystywać, używać przy swoich wypowiedziach kilku synonimów, wyrazów bliskoznacznych, słów o podobnym znaczeniu w celu opisania, uplastycznienia, przedstawienia słownie sytuacji na boisku, placu gry, zielonej połaci marzeń polskich kibiców?
#mecz #reprezentacja #pilkanozna #kanalbekowy #borek
#mecz #reprezentacja #pilkanozna #kanalbekowy #borek
Mam wrażenie że coraz ciężej znaleźć pracę na seniora za dobrą stawkę i/lub w ambitnym technicznie projekcie jeżeli nie jest to projekt z akceptowalnym angielskim mówionym. Jak widzę widełki zaczynajace się od 20k to już wiem że raczej tam będzie angielski wymagany bo projekt albo międzynarodowy albo częściowo, a jak widełki kończą sie na 20k to zastanawiam się czy ktoś robi sobe jaja.
#programista15k #programowanie #pracait
#programista15k #programowanie #pracait
Kiedy byłem w klasie maturalnej weszła i rozdała ulotki z Wydziału Fizyki.
Gdyby nie te ulotki nigdy nie poszedłbym na fizykę, nie pojechałbym do CERN i nie był teraz przerywem poza marginesem społeczeństwa tylko miał normalnie zonę i może dzieci.
#blackpill #przegryw #zalesie
Od tej pory na testach na poczucie własnej wartości mam zawsze wynik 0 na 50, czyli poniżej przeciętnego molestowanego dziecka.
Wydaje mi się, że mój przypadek jest typowy dla Polaka który wyjechał za granicę do pracy.
Choć znam mężczyznę z tego samego roku na studiach, który był za granicą wiele lat, wrócił i był w stanie się ożenić. Przy czym był niższy ode mnie i mało umięśniony i na studiach nie miał dziewczyny.
To jego przypadek jest dopiero ciekawy - jak to zrobił, że był
Jedyne co we współczesnym świecie ma znaczenie to jakiej jesteś narodowości.
Polak jest na samym dnie dna światowej hierarchii, co zresztą bardzo łatwo zauważyć obserwując Polki traktujące jak króla każdego obcokrajowca.
Polak za to zawsze i wszędzie spotyka się wyłącznie z pogardą.
Tam jak pojechałem to automatycznie byłem nikim.
Kiedy nie wytrzymywałem już samotności to wsiadałem do tramwaju i jechałem od pętli do pętli bo to był jedyny sposób, żeby nie być kompletnie samemu.
Życzę jak najlepiej. Myślę, że spokojnie do odbudowania poczucie wartości tylko trzeba czasu.
@lov3Tbon3: Czasu?
Wróciłem 8 lat temu.
Po powrocie jestem nikim.
Ani jednego znajomego, najmniejszych szans na kobietę, w pracy żadna nawet mi na "dzień dobry" nie odpowie.
W moim życiu nie ma niczego poza rozpaczą.
Chciałbym mieć życie na poziomie kasjerki w żabce, ale dla mnie jej poziom jest równie osiągalny jak dla żebraka poziom carycy bo taka nigdy by na mnie nawet nie spojrzała.
Kiedy byłem na studiach i było ciężko, to chodziłem na dworzec gdzie byli bezdomni, żeby zobaczyć, że wcale nie mam tak ciężko.
Teraz omijam bezdomnych z daleka, bo chce mi się płakać, że nawet w porównaniu