Wpis z mikrobloga

Jak uczyć się matematyki żeby szło to lekko i sprawnie (po koleji? co jest łatwe? Co lepiej najpierw zrozumieć?) i żebym się nie pogubił no i zrozumiał podstawy, które wprowadzą mnie do fizyki? (i dodatkowo do rzeczy, które mogą się przydać)
Pamiętam co nieco z gimnazjum ale wolałbym niektóre (te najważniejsze rzeczy) powtórzyć przed rozpoczęciem dalszej nauki, w liceum w tym semestrze z tego co wiem bierzemy rachunek prawdopodobieństwa, ale to mi się wydaje logiczne po przypomnieniu sobie paru zasad myślę że to ogarnę
Ale co dalej, chodzę do liceum ogólnokształcącego prywatnie i powiem tak że na pewno liceum mnie nie przygotuje dobrze do matury, ponieważ uczę się zaocznie (nauczyciele tylko niektórzy są spoko)

#matematyka #matemaks #pytanie #pytaniedoeksperta #fizyka #nauka
  • 6
  • Odpowiedz
@zapalsobiekota: Trochę pogubiłem się w twojej wypowiedzi. Przygotowujesz się do matury z matematyki? Najlepiej rób zadania maturalne z poprzednich arkuszy lub jakichś zbiorów. Wszystko się na studiach przyda.

Jeśli spodziewasz się świetnego wyniku z matury z matematyki i chcesz uczyć się więcej, to masz mnóstwo rzeczy do wyboru, bo wszystko będzie przydatne. Ja wybrałbym tę książkę, żeby opanować podstawy matematyki takiej, jaką wykłada się na uczelniach wyższych.

Ogólnie odnoszę wrażenie,
  • Odpowiedz
Fizyka to matematyka w ogromnej części i trzeba sprawnie operować algebrą, analizą i topologią, żeby się w niej poruszać


@jjk-: trochę źle to ująłem ale właśnie tak myślałem jak ty piszesz, że właśnie matematyka jest bardzo potrzebna do zrozumienia fizyki

Jeśli chodzi o przygotowania, to na razie przygotowuję sobie materiał i myślę czego się uczyć, dopiero 2 semestr zacząłem liceum ogólnokształcącego, ale przygotować się zamierzam dobrze, zobaczę co z tego wyjdzie
  • Odpowiedz
@zapalsobiekota:

trochę źle to ująłem ale właśnie tak myślałem jak ty piszesz, że właśnie matematyka jest bardzo potrzebna do zrozumienia fizyki


No a mnie właśnie chodzi o to, że nie ma póki co sensu myśleć w taki sposób. Fizyka to matematyka w ogromnej części, trudno wyciąć jakiś fragment matematyki i powiedzieć, że reszta w fizyce nigdy się nie przyda.
  • Odpowiedz