[datmoor]

Mirki dbajcie o swoje gitary part 2
Parę dni temu pisałem tutaj o tym jak w nowo nabytej używanej gitarze była wysuszona podstrunnica. Im dłużej się jej przyglądałem tym więcej brudów wyszło na światło dzienne, np brak blokad na siodełku które wstrzymały pracę nad wiosłem na prawie tydzień.
No ale nie dokreconych kluczy to nigdy nie widziałem. Prawie wszystkie odstają, każdy inaczej, a potem ludzie narzekają że gitara nie stroi XD
Jak ściągacie struny i robicie setup gitary to warto posprawdzac wszystkie śruby i nakrętki czy dobrze siedzą, od nakrętek na kluczach tak jak na obrazku, aż do śrub mocujących gryf, bo te też potrafią pracować i się odkręcać.

#gitara #gitaraelektryczna

[4517974]

@datmoor: Miałem niedokręcone klucze w nowiutkiej sklepowej gitarze, ale nie aż tak żeby było to ewidentnie widać :D

[datmoor]

Mała aktualizacja, próbowałem dokręcić jednego z nich, ale kręciłem ile wlezie i dalej był luźny. To odkręciłem go od główki całkowicie i coś takiego. I teraz mam rozkmine, co było pierwsze
- czy były niedokręcone i nie stabilizowały napciagu strun i pękły
- czy były kiepskie, pękły i zaczęły być luźne tak jak na pierwszym zdjęciu.

W każdym razie zagra dopiero jak przyjdą nowe klucze. Szkoda że ich od razu nie odkręciłem,

[datmoor]

Końcowy bilans: 3 #!$%@? na amen, jeden wyraźnie pęknięty, jeden wyglądający jakby się miał zaraz złamać, jeden w stanie znośnym.
Takze tym bardziej - nie chcesz wywalać 200 ziko na nowe klucze, to sprawdzaj czy dobrze siedzą w gitarze.

[GrayBlacksmith]

@datmoor: co to za klucze w ogóle są ? jakiej to firmy ?

[wypokowy_expert]

Takze tym bardziej - nie chcesz wywalać 200 ziko na nowe klucze, to sprawdzaj czy dobrze siedzą w gitarze.

@datmoor: no nie one się pourywały przy dociąganiu, to są gówniane klucze i żadne kontrole ich by nie uratowały, dociągania nakrętek wręcz pogorszyło sytuację. Ewentualnie może jakby otwory w głwce były na ciasno to by ich nie wygięło

[datmoor]

@GrayBlacksmith: Jin Ho, Korea.
@wypokowy_expert: Otwory są ok, nie ma luzów. A na tym jednym co jest rozwalony w połowie, widać że łamie się w stronę gryfu, czyli za duże siły działy od strun. Jakby były odpowiednio dokręcone to by stabilizowało cały kołek, i cała siła że strun nie szła bynna zębatkę.

[Mr_Hand_of_Fate]

@datmoor:

No ale nie dokreconych kluczy to nigdy nie widziałem

To się akurat dość często zdarza, choć też przyznam, że nie widziałem, by ktoś doprowadził gitarę do aż takiego stanu, jak na fotografii.
Klucze jednak pracują, a w gitarach nie stosuje się np. nakrętek koronowych. Prędzej czy później, każde niezabezpieczone połączenie gwintowe się rozjedzie. Dlatego właśnie ten fragment:

Jak ściągacie struny i robicie setup gitary to warto posprawdzac wszystkie śruby i