Wpis z mikrobloga

@piotrlionel: Nie ubezpieczam ponieważ łączne wszystkie potencjalne kary z kontraktów i tak nie przekraczają pół roku moich dochodowym, które i tak mam odłożone w poduszce finansowej.
Mam określone maksymalne kary i skonsultowałem to u dwóch prawników.


@kywmn: To znajdz trzeciego. Bo samo wpisanie kary w umowe nic nie zmienia, twoja umowa nie jest wazniejsza niz prawo, a prawo mowi wyrazniejdg odpowiada calym majatkiem firmy.

Nie wykonuje tak odpowiedzialnych zadań aby to wchodziło w gre

@kywmn: Nie wiem, nie ma to znaczenia.
Wiem, że na jdg odpowiadam całym majątkiem ale co to zmienia jeżeli moje realne zagrożenie karami i tak jest aboslutnie minimalne a jeżeli już to straty będą niewielkie? Chyba, że masz na myśli kary skarbowe ale czy od tego da się ubezpieczyć?