[RumClapton]

Kilka ciekawostek ze świata perfum:
1. Nosząc do pracy tylko nieintensywny lub bezzapachowy dezodorant mamy szansę poczuć dezodoranty i perfumy innych osób, które aplikują bardzo mało zapachu, co czasami jest miłą odmianą od wąchania tylko swoich perfum dnia i szansa na poznanie czegoś nowego. Tak, da się być w naszej społeczności i nie zapodawać co dziennie Prady L'homme na lewą i Versace Pour Homme na prawą rękę przed wyjściem do roboty
2. W pracy po kilku dniach perfumowego detoksu dowiedziałem się, że super, że znowu zapadałem Dylan Blue, który wg dwóch koleżanek ma nutę bananów, a jak odpaliłem i poleciłem przeglądać fragranticę, to usłyszałem, że to głupoty, bo skąd ktoś niby ma listę nut w perfumach, a Dylan już na pewno nie jest cytrusowy xddd
3. Typowe męskie zapachy nawiązują często do natury, lasów, drzew, cytrusów, nut wodnych i zielnych, natomiast za typowo kobiece uważa się zapachu słodkie, często mające konotacje spożywcze, takie jak wanilia, praliny itd. Uzasadnienie takiego stanu rzeczy możemy upatrywać w historii naszego gatunku, gdzie zwyczajowo mężczyźni wyruszali na szlak w poszukiwaniu pożywienia i lepszego terenu pod osady i uprawę, przemierzając wody, gęste lasy i otwarte przestrzenie, podczas gdy kobiety siedziały na tyłkach i plotkowały w jaskini objadając się czekoladkami

#perfumy #ciekawostki

[dyniel]

@RumClapton: 3 podział na płcie w perfumach jest sztuczny i powstał stosunkowo niedawno w celu zwiększenia sprzedaży

[adk08]

@RumClapton: fajne ciekawostki, takie z dupy xD

[tommie-182]

@dyniel: nie zmienia to faktu, że facet wypsikany la vie est belle czy innym l'interdit może budzić jedynie politowanie

[dyniel]

@tommie-182: wiadomo, że na początku różnice były mniejsze, a potem temat został pociągnięty

[s.....n]

@tommie-182: każdy wypsikany la vie est belle może budzić politowanie, to akurat niezależnie od płci

[s.....n]

@dyniel: niedawno zacząłem grzebać w ciekawszych markach nie majtkowych (wcale nie drogich) i tam faktycznie producent rzadko dokonuje podziału. Ale też sam zapach nie ma zwykle bezpośredniego nawiązania do #!$%@? żelu pod prysznic za 2zl z biedry (bo tak pachnie "typowy męski" zapach, a nie jakieś niby nuty, których nie ma), ani równie #!$%@? "damskiej" pseudo-kawy rozpuszczalnej z szuflą cukru. Czasem ten podział jest równie idiotyczny jak męskie jogurty w czarnym

[Asjopek]

@saradonin: Które marki masz na myśli?

[s.....n]

@Asjopek: choćby Le Couvent, Berdoues czy Acqua di Parma

[Nitro_Express]

1. Ale co mają nasze perfumy do wyczuwania innych? Osobiście zawsze czuję kogoś perfumy, gdy sam mam coś zaaplikowane.

@weah: Mam tak samo. Nawet jak zarzucę coś mocniejszego, to i tak czuję zapach innych perfum.

3 podział na płcie w perfumach jest sztuczny i powstał stosunkowo niedawno w celu zwiększenia sprzedaży

@dyniel: Po spróbowaniu Black Orchid, powoli przekonuję się do tego co napisałeś.

[RumClapton]

3. To Twoje przemyślenia? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@weah:

fajne ciekawostki, takie z dupy xD

@adk08:

podział na płcie w perfumach jest sztuczny i powstał stosunkowo niedawno w celu zwiększenia sprzedaży

@dyniel:
Tak, wiem, o to chodzilo, troche usmiechu i wyciagniecie kija z dupy na tagu ( ͡° ͜ʖ ͡°)