Wpis z mikrobloga

@Okoproroka: Ja trochę przerobiłam tego niacynamidu od The Ordinary i mogę powiedzieć, że od niedawna zaczęli coś odpieprzać, bo bardziej się pieni i w ogóle mi nie kryje niedoskonałości na twarzy. Krem z kwasem hialuronowym też od nich lubiłam, ale ostatni miał inny zapach i w ogóle mi nie podchodzi. Polecam basiclab, ale to grubo kosztuje.