Mirki dwa tygodnie temu udało mi się pierwszy raz odkąd mam tutaj konto wygrać #rozdajo i to nie jakiś śmieszny iPhone, czy inną pierdółkę, ale prawilne, przepyszne i ręcznie robione, polskie pierogi. Tutaj macie link do wyników losowania. Powiem szczerzę, że pierwszy raz miałem styczność z zamawianiem świeżej żywności, która do przejechania miała pół Polski i miałem małe obawy, czy dotrze do mnie w dobrym stanie. Nic takiego nie miało miejsca! Pierogi doszły do paczkomatu w stanie nienaruszonym to do tego dzięki styropianowemu opakowaniu i wkładom chłodzącym było zimne jak z lodówki. Co do pierogów to zamówiłem, każdy rodzaj po jednym opakowaniu i wszystkie były bardzo dobre. Moimi faworytami została klasyka: ruskie, z mięsem oraz z kaszą i grzybami. Mojemu #rozowypasek najbardziej przypadły z serem na słodko, z serem, śliwką i cynamonem oraz ze szpinakiem. Fajnym dodatkiem był list dołączony do paczki z własnoręcznym podpisem właściciela, a nie wydrukowanym udającym prawdziwy. Gorąco polecam mireczka @marcinszczepanek i jego sklep z pierogami, bo za cenę paczki pierogów z biedronki macie przepyszne świeże pierogi z dobrych składników, a do tego będziecie mieć lodówkę turystyczną z wkładami chłodzącymi do wypadów na grilla, czy w plener. Jeżeli możecie to proszę o kilka plusików dla @marcinszczepanek bo facet robi świetną robotę i ma przepyszny produkt, który szkoda jakby nie był zauważony. W komentarzach wkleję kilka fotek.
@NaopaK: przed rozdajo byłem do takiego czegoś steptycznie nastaiwony, czy będzie dobrze zabezpieczone, przyjdzie świeże itp. Teraz mogę śmiało stwierdzić, że nie ma się czego bać tylko zamawiać, bo cena jak w sklepie spożywczym, a jakość jak w domu rohione przez mamę. Moja odpowiedź brzmi tak, kupiłbym i pewnie to jeszcze zrobię.
@gp1600: ale przy takim opakowaniu nie opłaca się zamówić mniej niż 8 paczek @marcinszczepanek więc nie wiem czy warto tam zamówić bardziej czy pójść do garmażerki, ja rozumiem zaangażowanie i pomysłowość, no ale piniondz jest piniondz
Powiem szczerzę, że pierwszy raz miałem styczność z zamawianiem świeżej żywności, która do przejechania miała pół Polski i miałem małe obawy, czy dotrze do mnie w dobrym stanie. Nic takiego nie miało miejsca! Pierogi doszły do paczkomatu w stanie nienaruszonym to do tego dzięki styropianowemu opakowaniu i wkładom chłodzącym było zimne jak z lodówki. Co do pierogów to zamówiłem, każdy rodzaj po jednym opakowaniu i wszystkie były bardzo dobre. Moimi faworytami została klasyka: ruskie, z mięsem oraz z kaszą i grzybami. Mojemu #rozowypasek najbardziej przypadły z serem na słodko, z serem, śliwką i cynamonem oraz ze szpinakiem. Fajnym dodatkiem był list dołączony do paczki z własnoręcznym podpisem właściciela, a nie wydrukowanym udającym prawdziwy. Gorąco polecam mireczka @marcinszczepanek i jego sklep z pierogami, bo za cenę paczki pierogów z biedronki macie przepyszne świeże pierogi z dobrych składników, a do tego będziecie mieć lodówkę turystyczną z wkładami chłodzącymi do wypadów na grilla, czy w plener. Jeżeli możecie to proszę o kilka plusików dla @marcinszczepanek bo facet robi świetną robotę i ma przepyszny produkt, który szkoda jakby nie był zauważony.
W komentarzach wkleję kilka fotek.
@gp1600: no to jakie dotarły w końcu xd
@PapaSar: tych pierogów nie trzeba cenzurować ;)