Wpis z mikrobloga

@schnzq nie bedzie zadnej kary przyjacielu.
Pomysl logicznie. Jesli FIA sie ugnie pod jakas komisia zewnetrzna, to stworzy dla siebie i dla calej F1 bardzo nieprzyjemny i niekontrolowalny precedens.
Merc musial "cos" zrobić, bo ma #!$%@? rade nadzorcza nad glowa pewnie.
  • Odpowiedz
@urwis69: Obyś miał rację. Ja tam widzę, że smutni panowie z FIA zdolni są do wszystkiego, Max srogo poleciał po bandzie i może karę powinien dostać, ale nie po wyścigu, bo to nam zabija rywalizację. A Red Bull w analogicznej sytuacji postąpiłby dokładnie tak jak Mercedes, bo "chances are low, but never zero" i absolutnie rozumiem ich apelację, można ugrać Bottasowi cenne punkty.
  • Odpowiedz
@schnzq tak, wlasnie o to chodzi. Juz powinno byc za pozno. Jesli cos zaczna z tym zrobic, to wtedy kazdy im po wyścigu forever bedzie dupe zawracal. Dodatkow przy pomocy jakichs zewnętrznych instytucji, to juz w ogole jazda.
Imho nie moga sobie na to pozwolic
  • Odpowiedz