Wpis z mikrobloga

Znacie jakieś sposoby żeby sobie z tym poradzić i dożyć do kwietnia bez depresji? Zacząłem suplementować wit.D+K2 od tygodnia, ale jakoś nie wierzę w jej magiczne działanie, jednak będę brał dalej.
Może chodzić na solarium xD?
Jak wy sobie radzicie w jesienno-zimowym okresie? HELP
  • Odpowiedz
@sylwke3100: ja myślę że większość ludzi jednak ma okna w pracy/szkole i ta godzina robi dużą różnicę


@bardzospokojnyczlowiek: I co z tego że ma okna? W wielu miejscach tak czy siak masz sztuczne oświetlenie nawet jeśli słońce mocno nawala. Raczej większość ludzi by wolała mieć jasno po pracy bo od razu inne odczucie powrotu.
  • Odpowiedz
@brakloginuf: najgorsze wspomnienie młodości - warsztaty szkolne w zimę. W czwartek miałem na godz.14, więc za godzinę było już ciemno. Siedziałem tam do godz.20, jechałem do domu, zjadłem kolację i kładłem się spać, bo na następny dzień miałem na godz.7. Zaczynałem warsztaty i jeszcze przez ok. godzinę była to ciągle ta sama noc co przez większość warsztatów dzień wcześniej. Nieraz łapałem zawiechę czy to wieczór czy to ranek.
  • Odpowiedz
  • 1
@ladniecuchne nope. Normalna dawka właśnie na takie pory. Masz 0 słońca. Jeżeli nie masz diety x wybitnie bogatej w tą witamine jak najbardziej można brać. U mnie w szpitalu medycy normalnie zalecają takie dawki. A na cały rok a nie tylko sezonowo to 2tys.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@yawa: Witamina D w dawce 4000j.m. powinna być stosowana wyłącznie pod kontrolą lekarza, z określonych wskazań i przez ograniczony okres czasu - lekarz powinien dokładnie to określić. Stosowanie w taki sposób witaminy D nie powinno zaszkodzić. Jeśli stosuje ją Pani w celach profilaktycznych, bez konsultacji z lekarzem, to dzienna dawka nie powinna przekraczać 2000j.m.
  • Odpowiedz
@brakloginuf: moze niepopularna opinia ale mi to nie przeszkadza. zawsze bylem "nocnym markiem", jakos brak naturalnego oswietlenia sprzyja moim procesom myslowym: mam lepsza koncentracje, trudniej mnie wybic z rytmu.
fakt, praca na zewnatrz po 16 jest niemozliwa ale tzw elastyczne godziny pracy daja mi ten komfort ze robie sobie przerwe po 12, ogarniam co sie da i wracam o okolo 17-20 do dziubania.
no i wole ciepelko i browarek w altance
  • Odpowiedz
@Vlodi: Ja staram się co roku w listopadzie/grudniu wyskoczyć na co najmniej tydzień do bardziej słonecznego kraju, to chyba najbardziej pomaga. W słoneczne weekendy dużo spacerów
  • Odpowiedz