Wpis z mikrobloga

Siemanko zegarmistrze świata purpurowi. Zastanawiam się luźno nad smartwatchem i jestem w stanie wydać 2000 złotych ale nie jestem ani fanem zegarków ani tym bardziej nowinek technologicznych. Pytanie brzmi, w czym tak naprawdę tkwi różnica między tanimi watchami za 40-60 usd a jakimś Garminem za 400 ? Czy dla kogoś, kto będzie taki zegarek używał 4 razy w tygodniu jest sens wydawać takie pieniądze? Sam aspekt finansowy nie stanowi problemu
#smartwatch #elektronika #zegarki
  • 6
@damian713: No właśnie nie katuję telefonu specjalnie a staram się jeszcze bardziej ograniczyć jego użytkowanie. A to nie jest tak, że te droższe zegarki wszystko zapisują w swojej pamięci i wszystko ci pokazują?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@typeczek: moja siostra ma Apple watcha i niby tak ale na dłuższą metę telefon ma większy ekran więc jak chcesz coś zrobić to bierzesz go. Jeżeli zależy ci na mierzeniu jakichś osiągów sportowych itp to spokojnie jakiś Huawei za 500zl się sprawdzi
Pytanie brzmi, w czym tak naprawdę tkwi różnica między tanimi watchami za 40-60 usd a jakimś Garminem za 400


@typeczek: Mniej więcej taka że te za 40-60 USD to tak naprawde proste "smartwatche". Bez telefonu w kieszeni to w zasadzie do niczego się nie nadaje. A taki garmin to pełnoprawny zegarek sportowy. Na trening bierzesz garmina i (w wielu modelach, jak lubisz słuchać muzyki) to słuchawki bluetooth. Telefon możesz spokojnie zostawić