Wpis z mikrobloga

#programowanie ostatnio odpadłem w rekrutacji na leada bo jestem zbyt mało dynamiczny i nie ogarniam ludzi zbytnio. Ale się nie przejmuje, będę całe życie seniorem i będzie zajebiscie. Ale ciagle szukam drugiego etatu bo na jednym się nudzę.
Altualnie zarabiam 165 netto/h b2b. To jest dobra stawka na 10 lat pracy komercyjnej (bo jako programista dorabiałem miałem 15 lat ale tego nie wpisuje w cv)? Czy powinienem atakować więcej? Niedługo skończę 30 lat i trochę mi przykro bo się napalilem ze będę zarabiać 30k mając 30lat. A chyba nie będę. Nie mówiąc ze 30k coraz mniej warte
  • 6
@happy3dprints: W sensie tech lead? Do tego potrzeba jakiegoś większego dynamizmu? Myślałem, że ogólnie należy ogarniać sam proces tworzenia/dostarczania oprogramowania (a nie tylko swoją działkę, którą się zajmowało), bo tutaj raczej podejmuje się decyzje odnośnie technicznych spraw i kierunku rozwoju aplikacji. Na team leada to jeszcze bym zrozumiał dynamizm, ale na ten stołek można akurat w skoczyć i z rokiem doświadczenia.
@ziolowow: No to taki techlead był ale co demo co 2 tygodnie pokazuje klientowi i ogólnie z tego co rozumiałem techlead z dodatkowymi obowiązkami typu rozmowa z klientem czego dokładnie chce u czy to co zrobione jest tym co zamówił.
Dziwne trochę ale płacili ponad 30k
@happy3dprints: No to widzę, że to taki Tech Lead + Product Manager chyba. No to faktycznie, trzeba umieć pieprzyć o niczym (nie to że gardzę - sam bym chciał tak umieć). Czyli co, wygląda na to że okolice 30k (na grudzień 2021) to może być szklany sufit dla specjalisty (jedna dziecina) lub "super dewelopera" (front/back/sysops) w polskich firmach?