Wpis z mikrobloga

Dwa tygodnie temu pytałem was o grę Polską, jako że były to moje pierwsze podejścia wszyscy mi odradzali i doradzali granie głównymi nacjami, a ja jednak byłem nieugięty.

Polska upadała raz za razem, ale z każdym podejściem było coraz lepiej. Koniec końców, udawało mi się bez problemu wytrzymywać do 42 roku, nawet pod naporem Rosjan i Niemców na dwóch frontach! Po czym przechodziłem do ofensywy. Jestem zadowolony.

Dzisiaj wychodzi nowy dodatek, więc już dzisiaj zacznie się prawdziwa historia Królestwa Polski - od morza do morza. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#hoi4
  • 4
@Glassius: Nic a nic, okopywałem się na liniach rzek i w miastach. Na samym początku ofensywy siedziałem w okręgu który obejmował Warszawę, Łódź, Kraków i Katowice. Wojna pozycyjna i w między czasie dozbrajanie i unowocześnianie armii. Później w miarę możliwości ofensywa wzdłuż Wisły aż do Gdańska, następnie w stronę Królewca. Najbardziej karały mnie samoloty wroga, dlatego must heave to działka plot. Po Bałtyku próbowała szaleć moja flota okrętów podwodnych - skończyło
@Nalcor: Rozumiem. To znana taktyka pocket defense. W ten sposób można obronić Polskę nawet w scenariuszu z 1939, co udowodnił Kałach w maju 2018
https://youtube.com/playlist?list=PLmeL3gJqenk55cbjJQHdAgmgcj33Hf_pS

Pocket defence pozwala też obronić Etiopię przed Włochami, co udowodnił FeedBackGaming
https://youtu.be/XbCC6Bu5UkU

Jak obserwujesz tag, to pewnie zauważyłeś że próbuję czegoś nieco innego, obrony przed Niemcami bez oddawania gruntu i bez podbijania innych. Co oznacza, że to ja muszę być w ofensywie i szybko podbijać Niemcy,