Wpis z mikrobloga

@matka19002: Dla jasności: o samym rowerze złego słowa powiedzieć nie mogę. Jak już po kilku wizytach w różnych firmowych serwisach sam namierzyłem wszystkie trzaski i usunąłem problem, wymieniłem koła (bo te fabryczne pomimo, że serwisy wiedzą że dramat ale co najwyżej mogą wymienić na nowe, takie same) to teraz rower jeździ i działa jak bajka.
Więc jeśli Ci się podoba, ogarniasz rowery sam albo masz jakiś zaprzyjaźniony serwis to się nie