Wpis z mikrobloga

Gdzie warto kupić lepszej jakości #buty skórzane na zimę? Ogólnie dbam o buty, na wiosnę i jesień mam najzwyklejsze Oxfordy z #ccc od Lasocki - i mimo że ogólnie badziew, to po 1 czy 2 wizytach u szewca, przyklejeniu i naprawieniu obcasa, śmigam w nich już z 7-8 lat, co kilka miesięcy je pielęgnuję. Na zimę mam jedną parę od #wojas i chyba czas dokupić jeszcze jedną. Najważniejsze, by się nie rozleciały i było mi w nich ciepło. Nie widzę sensu wydawania miliona monet, skoro buty z CCC trzymają się u mnie prawie 10 lat (a pewnie tyle dożyją) i mi w nich wygodnie, nie wiem też, czy jest jakikolwiek sens wydawać trochę więcej w Wojasie, Ryłko czy innych stacjonarnych sieciówkach, ale jeśli przeskok jakościowy rzeczywiście ma być, to czemu nie.

Z drugiej strony - powoli zaczynam myśleć o butach szytych na miarę pode mnie. Wypowiedziałby się ktoś, kto ma, czy warto?

#modameska #ubierajsiezwykopem
  • 9
czy jest jakikolwiek sens wydawać trochę więcej w Wojasie, Ryłko czy innych stacjonarnych sieciówkach, ale jeśli przeskok jakościowy rzeczywiście ma być, to czemu nie.


@chinskie_bajki: Nie będzie żadnego przeskoku.

Paradoksalnie w CCC możesz trafić na obuwie nieco lepiej wyprodukowane. Bo ich biznes opiera się na niskich cenach a nie intensywnym marketingu.
Ale najczęściej to dokładnie ta sama jakość.

Jak masz czas i ochotę to warto w TKmaxie zapolować. Tam się czasami
@AllOver: Mam od około 8 lat jedną parę z zamkiem, wygoda zakładania jest nieporównywalna z tylko sznurowanymi i chyba ciężko byłoby mi się przyzwyczaić. A co do brzęczenia - szczerze powiedziawszy, to nie słyszę w moich.